powiat łańcucki
Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Białobrzegach chce rozszerzyć opiekę nad osobami starszymi niepełnosprawnymi. Właśnie rozpoczyna rekrutację do projektu „Strefa Nestora II”, który będzie realizowany w Ośrodku Wsparcia w Korniaktowie Południowym. Zwiększy się tam liczna miejsc a kolejne 25 osób znajdzie pomoc. Projekt będzie realizowany przez dwa lata i obejmie 18 kobiet i 7 mężczyzn.
W ramach projektu uczestnicy mogą skorzystać z dowozu do Ośrodka Wsparcia oraz 2 posiłków dziennie. Otrzymają m.in. pomoc psychologiczną, wsparcie dietetyka, będą mogli uczestniczyć w zajęciach kulturalno-oświatowych i terapeutycznych, a także w warsztatach dotyczących wykorzystywania nowych technologii w życiu codziennym.
Gmina Czarna w pow. łańcuckim otrzyma wsparcie Ministra Rodziny i Polityki Społecznej na utworzenie Centrum opiekuńczo-mieszkalnego. Na adaptację budynku w Woli Małej i jego wyposażenie dostanie ponad 1 milion 800 tys. zł. Pieniądze pochodzą z Funduszu Solidarnościowego. Podobne centra powstaną też w Gminie Dydnia i Gać. Łączna kwota, jaką uzyskają samorządy, wynosi ponad 4 miliony zł.
Głównym celem utworzenia centrów opiekuńczo-mieszkalnych jest uzupełnienie systemu wsparcia osób niepełnosprawnych. Takie osoby będą miały możliwość pobytu dziennego lub zamieszkania całodobowego. Zapewniona im będzie opieka zdrowotna i pielęgnacyjna, by mogły np. rozwijać sprawność ruchową, uczyć się samodzielności i funkcjonowania na miarę wieku i stanu zdrowia.
Z apelem o odpowiedzialne zachowanie w obliczu pandemii koronawirusa zwrócił się do mieszkańców regionu Starosta łańcucki. Starostwu podlega Centrum Medyczne w Łańcucie, które jest szpitalem koordynacyjnym COVID-19 na Podkarpaciu. Adam Krzysztoń zacytował w mediach społecznościowych opinię jednego z lekarzy, że "stan chorych trafiających do placówki jest znacznie cięższy niż wcześniej". Jak powiedział nam Starosta Adam Krzysztoń chorych przybywa, stąd jego apel.
Sanepid badaniami potwierdził dziś 334 nowe przypadki zakażeń wirusem SARS-CoV-2. Najwięcej chorych pochodzi z powiatu mieleckiego - 38 osób, 33 osoby z dębickiego, 31 z sanockiego, 30 z jarosławskiego, a 25 z kolbuszowskiego. Zmarło kolejnych osiem osób.
Jeszcze w tym roku kierowcy będą mogli korzystać z wyremontowanej drogi powiatowej prowadzącej z Husowa do Tarnawki koło Łańcuta. Po czerwcowej powodzi błyskawicznej, w wielu miejscach nie ma na niej asfaltu. Samorząd przygotowuje się do prac. Wicestarosta łańcucki, Barbara Pilawa-Kraus poinformowała, że powiat otrzymał na remont dofinansowanie wysokości ponad 3-ech milionów złotych.
Na odbudowę czeka też most biegnący wzdłuż tej drogi, w kierunku Hadli Szklarskich. Na razie kierowcy korzystają z objazdu po betonowych płytach. Samorząd w przyszłym roku chce złożyć wniosek o dofinansowanie odbudowy. Za niecałe 2 lata wyremontowana zostanie też droga prowadząca z Handzlówki do Albigowej. Tam również żywioł zniszczył most. Kierowcy od września korzystają w tym miejscu z tymczasowej przeprawy. Most ma zostać odbudowany przy okazji remontu drogi.
Dopiero za kilka lat będzie możliwe przeprowadzenie scaleń w powiecie łańcuckim – jeśli będzie odpowiednie zainteresowanie mieszkańców. Łączenia gruntów chcą głównie mieszkańcy wsi Tarnawka. Tam udało się zebrać ponad 50 procent wniosków od właścicieli działek, ale było już za późno, by przeprowadzić scalenia z bieżącej perspektywy finansowej. Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy mają nadzieję, że starostwo przygotuje dokumentację i uda się całą operację wykonać po 2023 roku. Naczelnik wydziału Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami w łańcuckim starostwie zapewnia, że starosta zabezpieczy środki na przygotowanie odpowiedniej dokumentacji. Wtedy, za 3 lata będzie mógł wystąpić do marszałka z wnioskiem o przeprowadzenie scaleń – dodaje Bogdan Drożdż.
Żeby scalenia były możliwe, wnioski musi złożyć co najmniej połowa zainteresowanych właścicieli gruntów. Im jest ich więcej, tym także większe szanse na dofinansowanie z Regionalnego Programu Obszarów Wiejskich.
Dzięki scaleniom można nie tylko połączyć mniejsze działki, ale też zamieniać je z korzyścią dla właścicieli. Do każdej musi być zapewniony dojazd. Ze scaleń skorzystały już w naszym regionie m.in. powiaty: rzeszowski i przeworski.
W Miejskim Domu Kultury w Łańcucie można oglądać wystawę pod tytułem „Rzeki szum. Tanew – cud Roztocza."
Autorem wielkoformatowych fotografii jest Ryszard Szymański. Największa ma 3 metry długości. Ekspozycja prezentuje Tanew w jesiennej odsłonie. Autor mieszka w Rzeszowie, ale wychował się nad Tanwią. Wystawa jest efektem m.in. nostalgii za dzieciństwem oraz próbą pokazania rzeki walczącej, szumiącej, ze zmurszałymi konarami i kamieniami tworzącymi - zapamiętane w obiektywie - prehistoryczne obrazy.
Ryszard Szymański podkreśla, że fotografia jest jego pasją, dzięki czemu dostrzega jak fascynujący jest otaczający świat. Obiektami jego zdjęć są: przyroda, architektura, także ważne wydarzenia z życia rodzinnego. Wystawa „Rzeki szum. Tanew – cud Roztocza" wędruje po Podkarpaciu od ubiegłego roku. W Miejskim Domu Kultury w Łańcucie będzie do końca września.