powiat leski
Zapowiadana na ten weekend inauguracja sezonu narciarskiego opóźni się najprawdopodobniej o tydzień. Powodem jest porywisty wiatr i niekorzystne prognozy pogody. Właściciele stacji narciarskiej KiczeraSki, która jutro miała rozpocząć pracę wstrzymali przygotowania. Ze względu na wichurę niemożliwe jest naśnieżenie szczytu Kiczery.
Na kilku stokach w Bieszczadach i Beskidzie Niskim od tego tygodnia trwa naśnieżanie. właściciele szykują też nowe atrakcje. Najwięcej zmian jest na Gromadzyniu w Ustrzykach gdzie wybudowano kolej krzesełkową o przepustowości prawie 2 tys osób na godzinę oraz poszerzono stok.Przygotowywane są jeszcze nowe parkingi i zaplecze socjalne.
Tymczasem trwają też przedsezonowe kontrole urządzeń, którymi zajmuje się Transportowy Dozór Techniczny z Krakowa. Sprawdzono już m.in. wyciągi w Puławach, Przemyślu, Gogołowie i na Gromadzyniu w Ustrzykach
Większość podkarpackich właścicieli stacji narciarskich planuje inaugurację sezonu na weekend przed świętami
Rozpoczęły się przygotowania do sezonu narciarskiego na Podkarpaciu. W górach poprószył śnieg, utrzymuje się niewielki mróz i pierwsza stacja narciarska - KiczeraSki w Puławach w Beskidzie Niskim - rozpoczęła naśnieżanie stoków. Sztuczny śnieg dosypywany jest do 4 cm, które spadły ostatniej nocy. Jeśli utrzyma się zimno w sobotę stacja narciarska może rozpocząć sezon.
Do naśnieżania stoków przygotowują się też właściciele innych obiektów. W tym tygodniu akcja może się zacząć m.in w Weremieniu koło Leska i na Gromadzyniu w Ustrzykach Dolnych. Na tym ostatnim stoku wybudowano latem kolej krzesełkową, która zastąpiła użytkowaną przez wiele lat orczykową. Właściciel obiektu zapowiada inaugurację przed świętami.
Dzieci z powiatu przemyskiego mogą skorzystać dziś z porady stomatologicznej w dentobusie. Ten mobilny gabinet zabiegowy stanął dziś w Stubnie, a jutro będzie w Olszynce w powiecie przemyskim do 12.00. Po południu z kolei pojawi się w Laszkach w powiecie jarosławskim, tam stanie przy niepublicznym przedszkolu.
Z pomocy dentysty może skorzystać każde dziecko, nie tylko uczęszczające do szkoły, przy której będzie parkował dentobus - informuje rzecznik NFZ Rafał Śliż. Zakres świadczeń, z których korzystają dzieci jest szeroki. Obejmuje on m.in. przegląd jamy ustnej, leczenie próchnicy, lakierowanie zębów, leczenie kanałowe, w tym również wykonanie zdjęcia RTG.
W środę z porady będą mogły skorzystać dzieci z Jarosławia, dentobus będzie przy przedszkolu Smyk. W czwartek przy zespole szkół w Głowaczowie w powiecie dębickim, a w piątek znowu wróci do Jarosławia, tym razem zatrzyma się przy Szkole Podstawowej nr 11.
Harmonogram na grudzień można znaleźć na stronie: https://www.nfz-rzeszow.pl/pacjenci/informacje/harmonogram-postoju-dentobusow/
Śmiertelna ofiara tlenku węgla w Lesku na Podkarpaciu. Około godz. 16.30 strażacy otrzymali zgłoszenie o znalezieniu w wannie w domu jednorodzinnym nieprzytomnej 42-latki. Wraz z ratownikami medycznymi próbowali ja reanimować. Niestety bezskutecznie.
W mieszkaniu strażacy potwierdzili obecność tlenku węgla.
Tej jesieni to druga ofiara czadu na Podkarpaciu.
Utrudnienia na drodze krajowej nr 84 relacji Sanok - granica państwa w Krościenku. W Lesku na ulicy Piłsudskiego na wysokości stacji paliw, temu doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych - toyoty yaris i fiata punto. Cztery osoby poszkodowane w wypadku zostały przetransportowane do szpitala.
Burmistrzowie małych miast z Podkarpacia domagają się zmiany zapisów w rządowej Strategii Na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. W petycji skierowanej do premiera Mateusza Morawieckiego włodarze pięciu miast z wschodniej części regionu domagają się umieszczenia ich na liście miejsc wymagających zindywidualizowanej polityki rozwoju.
Obecnie w programie wsparcia dla średnich miast, na który przewidziano 2,5 mld zł jest 255 miast powyżej 20 tys.mieszkańców. Wyklucza to możliwość pozyskiwania środków na przykład z programów norweskich między innymi przez Ustrzyki Dolne, Lesko, Zagórz, Narol, Cieszanów i wiele innych miasteczek.
Burmistrzowie, którzy podpisali petycję mają nadzieję, że podobne apele skierują do premiera inne podkarpackie i polskie miasta. Jeżeli bowiem kryteria dotowania miast zapisane w strategii nie zostaną zmienione, samorządy te będą pozbawione możliwości zabiegania o niektóre dotacje przez 7-8 lat.