powiat leski
Zarząd województwa przyznał 23 miliony złotych bieszczadzkim przedsiębiorcom. To o 8 milinów więcej niż pierwotnie zakładano. Dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego otrzyma 42 projekty o łącznej wartości 46 mln złotych. Planowane przedsięwzięcia dotyczą szeroko rozumianej turystyki.
Ze środków skorzystają firmy prowadzące działalność gospodarczą na terenie 12 gmin z południa województwa podkarpackiego. To Czarna, Lutowiska, Ustrzyki Dolne, Baligród, Cisna, Lesko, Olszanica, Solina, Komańcza, Tyrawa Wołoska, Zagórz i Bircza.
Przedsiębiorcy planują między innymi budowę i wynajem domków letniskowych, rozbudowę hoteli i pensjonatów, budowę SPA i zakup jego wyposażenia, budowę samoobsługowych myjni oraz stacji ładowania pojazdów elektrycznych a także zakup jachtów, łodzi elektrycznych oraz sprzętu rekreacji wodnej.
Był to już drugi konkurs na rzecz rozwoju bieszczadzkiej turystyki z programu RPO WP 2014-2020. W poprzednim zostało dofinansowanych 8 projektów kwotą 4,7 milionów złotych.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed przymrozkami dla kilku regionów m.in. podkarpackiego. Temperatura minimalna wyniesie od minus 5 stopni Celsjusza do minus 2 stopni, przy gruncie może sięgać minus 7 stopni. Pierwszy - najniższy - stopień ostrzeżenia oznacza, że przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia.
Synoptycy wydali też ostrzeżenie przed silnym wiatrem dla południowych powiatów - bieszczadzkiego jasielskiego, krośnieńskiego, leskiego i sanockiego. Południowy wiatr będzie tam wiał ze średnią prędkością od 30 do 40 km/h - w porywach do 80 km/h. Ostrzeżenie będzie obowiązywać od godziny 5 jutro do 21.
Dziś lepiej zostać w domu, a to dlatego, że prognozuje się podwyższone stężenie pyłu PM10, czyli substancji toksycznych, w powietrzu.
Ostrzeżenie wydał Regionalny Wydział Monitoringu Środowiska w Rzeszowie. Do godz. 24:00 obowiązuje ono powiaty: dębicki, ropczycko-sędziszowski, krośnieński i mielecki.
Natomiast Instytut Meteorologi i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed wzmożonymi podmuchami wiatru, które mają pojawić się po godz. 21:00 w powiatach: bieszczadzkim, jasielskim, krośnieńskim, leskim i sanockim. Wiatr może osiągnąć 30, 40 km/h, a w porywach 75 km/h. Ostrzeżenie obowiązuje do jutra do godz. 8:00.
To prawdopodobnie koniec sezonu narciarskiego na Podkarpaciu. Po tym weekendzie zamknięte zostaną stacje narciarskie w Gromadzyń i Laworta w Ustrzykach Dolnych i KiczeraSki Puławach. Oprócz nich działa jeszcze stok w Bystrem - tu decyzja ma zapaść w niedzielę.
Nie ma już chętnych do zjazdów na nartach a wysoka temperatura szybko topi śnieg. Jeszcze w połowie tego tygodnia spadło go kilkanaście centymetrów, ale dziś nie ma już po tym śladu - mówi Tomisłąw Brózda z KiczerSki W Puławach zapowiadano pracę wyciągu dziś do późnego wieczora i w niedzielę. Tymczasem ze względu na pogarszające się warunki główny stok może być zamknięty już po południu.
Niespodziewanie pracę wstrzymała też stacja Laworta - powodem jest awaria energetyczna. Być może zjeżdżać tam będzie można jeszcze jutro
IMiGW ostrzega przed opadami deszczu oraz deszczu ze śniegiem, które dziś w godzinach popołudniowych mogą spowodować gwałtowny wzrost poziomu wody oraz przekroczenie stanów ostrzegawczych głównie w górnych zlewniach Wisłoki, Sanu oraz Wisłoka.
Opady spowodują także pogorszenie się warunków na drogach dlatego apelujemy do kierowców o ostrożność.
Ostrzeżenie obejmuje południową oraz wschodnią część Podkarpacia, powiaty: bieszczadzki, brzozowski, jarosławski, jasielski, krośnieński, leski, lubaczowski, przemyski, przeworski, sanocki.
W gminie Lesko powstała nowoczesna Stacja Uzdatniania Wody, z której będzie korzystać około tysiąca mieszkańców Średniej Wsi i Bachlawy. Oznacza koniec kłopotów gospodarzy, którzy nigdy nie wiedzieli czy woda dostarczana wcześniej z Sanu popłynie i jakiej będzie jakości.
Teraz, dzięki czterem studniom głębinowym i specjalnej technologii filtrowania woda nadaje się do picia bezpośrednio z kranu. Budowa stacji uzdatniania kosztowała prawie 7 mln. Samorząd dostał czteromilionową pożyczkę z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Dwa miliony z tej kwoty ma być umorzone.