powiat mielecki
Z obrażeniami do szpitala został przewieziony kierujący quadem który wczoraj wieczorem w Wampierzowie w powiecie mieleckim zjechał z drogi i uderzył w betonowy słupek.
Do zdarzenia doszło około godziny 21. Jak ustalili policjanci, kierujący quadem był pijany, miał blisko 3 promila alkoholu we krwi. Trwa wyjaśnianie okoliczności tego zdarzenia.
Natomiast po godzinie 20 na ulicy Piłsudskiego w Łańcucie kierujący Seatem najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa motocykliście, w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów. W wypadku ucierpiał kierujący motocyklem. Policjanci wyjaśniają okoliczności również tego zdarzenia.
Z kolei noc na drogach Podkarpacia minęła bez poważniejszych wypadków, poranek również był spokojny. Policjanci odnotowali zaledwie kilka drobniejszych kolizji.
Samorządy podsumowują rekrutację do szkół - w powiecie mieleckim zadowolenie. Była wyzwaniem, ale zakończyła się sukcesem - bo szkoły stanęły na wysokości zadania - tak uważają władze powiatu.
- System naboru stosowany w powiecie od wielu lat sprawdził się i podołał naborowi dwóch roczników równolegle. Listy przyjętych do pierwszych klas zostały w szkołach wywieszone w piątek - powiedział wicestarosta mielecki. Andrzej Bryła dodał, że w szczególnie uzasadnionych przypadkach będą rozpatrywane pojedyncze odwołania uczniów.
Ze względu na skumulowany rocznik, w każdej szkole na terenie powiatu mieleckiego zaplanowane zostały podwójne klasy, by uniknąć wzajemnej rywalizacji pomiędzy absolwentami podstawówek i gimnazjów. We wrześniu naukę w pierwszych klasach liceów, techników i szkół branżowych na terenie powiatu mieleckiego rozpocznie prawie 1400 uczniów.
W podmieleckich Jaślanach dziś święto strażaków. Uroczystości zostały przeniesione z 4 maja, by miejscowym strażakom - ochotnikom oficjalnie przekazać nowy wóz ratowniczo - gaśniczy.
Samochód został sfinansowany głównie z pieniędzy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Funduszu Sprawiedliwości.
To nie koniec dobrych informacji. - Kilka dni temu w Centrum Generała Sikorskiego gościł wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, w jego obecności podpisaliśmy promesę na kolejny samochód - powiedziała nam Renata Paterak, sekretarz gminy Tuszów Narodowy.
Nowy wóz trafi wkrótce do OSP Grochowem II. A dzisiejszej uroczystości w Jaślanach rozpoczną się o 14:00 od mszy świętej.
W dwunastu miejscowościach w okolicach Mielca i w samym mieście służby weterynaryjne walczą z chorobą zgnilca amerykańskiego. To zaraźliwa choroba bakteryjna dotykająca pszczele pasieki.
Jak powiedział Piotr Chrabąszcz - zastępca powiatowego lekarza weterynarii w Mielcu - skuteczna walka ze zgnilcem amerykańskim wymaga nieraz spalenia całej pasieki lub części uli - do takiej sytuacji doszło w miejscowości Kiełków.
W większości przypadków wystarczy jednak skuteczna dezynfekcja uli. Takie działania w najbliższych dwóch tygodniach podejmą służby we wszystkich czterdziestu zagrożonych pasiekach. Teren na którym występuje zgnilec amerykański ma promień około 6 kilometrów. O chorobie pszczół na tym terenie informują odpowiednie tablice przy wjeździe do miejscowości.
Zgnilec amerykański nie zagraża bezpośrednio człowiekowi, powoduje że pszczoły tracą zdolność zapylania roślin.
Narodowy Fundusz Zdrowia zniósł limity na operacje zaćmy, dlatego na Podkarpaciu pacjenci nie muszą już miesiącami czekać na zabieg.
Najkrótsze kolejki są w: w Samodzielnym Publicznym Zespole Opieki Zdrowotnej Nr 1 w Rzeszowie, w Powiatowym Szpitalu Specjalistycznym w Stalowej Woli oraz Wojewódzkim Szpitalu w Tarnobrzegu - w tych placówkach czeka się do 2 tygodni. Nie ma długich kolejek także w Szpitalu Specjalistycznym im. E. Biernackiego w Mielcu.
Zaćma jest schorzeniem, które trudno zauważyć. Oczy nie bolą, ani nie łzawią, ale pogarsza się ostrość wzroku, a zwiększenie mocy okularów korekcyjnych nie przynosi trwałej poprawy. Nieleczona choroba może doprowadzić do całkowitej utraty wzroku.
Opóźnia się rozpoczęcie budowy parku sensorycznego przed siedzibą mieleckiego Starostwa Powiatowego przy ulicy Sękowskiego. Z powodu zbyt wysokich kosztów proponowanych przez firmy, unieważniono już dwa przetargi, wkrótce rozpisany zostanie kolejny. Jeżeli i tym razem się nie uda, przepisy pozwalają na negocjacje z oferentem, który zaproponuje najniższa cenę.
Główną ideą projektu jest zaktywizowanie i ożywienie części miasta, które kiedyś pełniło funkcję bardziej reprezentacyjną niż użytkową - zgodnie z założeniami architektury socrealistycznej. Dodatkowym celem projektu jest utworzenie przestrzeni przystosowanej dla osób z dysfunkcjami sensorycznymi i motorycznymi. Zaprojektowano więc miejsca do ćwiczeń i symulacji ruchowych.
Powstaną również enklawy roślin, gdzie będzie można poznać walory smakowe, zapachowe i użytkowe. Dla najmłodszych będą urządzenia do zabaw, edukacji oraz integracji.