powiat mielecki
Policja z Mielca poszukują zaginionego Andrzeja Chabińskiego. 52-latek ostatni raz był widziany w niedzielę nad brzegiem Wisłoki. Od 4 dni nie nawiązał kontaktu z rodziną. Mężczyzna ma około 165 cm wzrostu, jest średniej budowa ciała, ma krótkie, proste włosy i braki uzębieniu.
Zaginiony ubrany był w kurtkę koloru ciemnozielonego, ciemne spodnie oraz gumowce.
Wszystkie osoby, które posiadają informacje o zaginionym lub miejscu jego pobytu, proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Mielcu.
Słodki upominek w zamian za zużyte baterie i drobny sprzęt elektryczny. Uczniowie z Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Dulczy Małej niedaleko Radomyśla Wielkiego włączyli się w ogólnopolską akcję edukacyjną "Eko Walentynki - kochamy recykling". Wrzucali dziś elektro-śmieci do specjalnych pojemników. Ekologiczna akcja zakończy się 22 kwietnia w Dniu Ziemi.
Opiekunki Szkolnego Koła Wolontariatu - Lucyna Grzyb i Sylwia Lisak powiedziały nam, że uczniowie biorą udział w wielu działaniach na rzecz przyrody - we wrześniu sprzątają świat, włączyli się też w akcję ratowania pszczół.
Zmiany personalne w szpitalu powiatowym w Mielcu. Wkrótce zostaną ogłoszone konkursy na stanowisko dyrektora placówki oraz zastępcy do spraw medycznych.
Wcześniej zarząd powiatu mieleckiego wypowiedział umowę o pracę obecnemu dyrektorowi Leszkowi Kwaśniewskiemu, która wygaśnie z końcem marca.
Władze powiatu podjęły tę decyzję w związku ze złą sytuacją finansową szpitala, niewłaściwym - jak twierdzą - zarządzaniem placówką i narastającym konfliktem z organizacjami związkowymi.
Na rozwiązanie stosunku pracy ostatecznie wpłynął przedstawiony przez dyrektora plan finansowy i inwestycyjny na ten rok, który zakładał stratę na koniec roku finansowego w wysokości prawie 15 milionów złotych. Stratę tę musiałby pokryć organ prowadzący, czyli powiat.
Zarząd liczy, że zmiana na stanowisku dyrektora mieleckiego szpitala wpłynie na poprawę zarządzania szpitalem i ograniczy przewidywaną stratę.
Ponad 100 fotografii z lat 1950-1989 będzie można zobaczyć na wystawie "Za sztreką" przygotowywanej przez Muzeum Historii Fotografii „Jadernówka” w Mielcu.
"Sztreka" to określenie, które pojawiło się w Mielcu w drugiej połowie XIX wieku, gdy powstawała linia kolejowa, słowo to oznacza właśnie tory lub nasyp kolejowy. Obecnie to określenie niemal zupełnie wyszło z użycia.
Sztreka wyznaczała niegdyś granicę Mielca, ale w okresie COP-u i przede wszystkim w PRL-u miasto bardzo rozwinęło się właśnie na obszarze między torami a Górką Cyranowską.
Na zdjęciach zobaczyć będzie można nowe skupiska bloków mieszkalnych, nowe obiekty użyteczności publicznej - szkoły, kościół, dom kultury czy stadion miejski, ale też codzienne życie mieszkańców Mielca, sklepy i restauracje, spacery.
Autorami zdjęć są zarówno fotografowie zawodowi – Wiktor Jaderny, Jerzy Jarosz, Edward Niedbała, Władysław Parkosz, jak i amatorzy – np. Zygmunt Szczeciński.
Wystawie towarzyszyć będzie okolicznościowa 8-stronicowa gazetka „Za sztreką”. Wernisaż zaplanowano w czwartek, 14 lutego o godzinie 18.00. Wystawa czynna będzie do połowy kwietnia.
33-letni Paweł Szkutnicki z Mielca marzy o tym, że kiedyś będzie mógł chodzić. 19 lat temu rano obudził się ze ścierpniętą nogą, a potem w ciągu 4 dni doznał paraliżu.
Lekarze stwierdzili u niego wysokie uszkodzenie rdzenia kręgowego, ale nie potrafili wskazać przyczyny tego stanu. Panem Pawłem zajmuje się na co dzień jego mama, która dziś ma już 71 lat.
Mężczyzna jest sprawny i aktywny intelektualnie, w ciągu dnia większą część czasu spędza w wózku, dużo czyta i dzięki specjalnemu oprogramowaniu potrafi korzystać z komputera - porusza kursorem za pomocą myszki, która reaguje na ruch jego głowy.
Dzięki codziennej i konsekwentnej rehabilitacji, pan Paweł zaczął odczuwać niewielkie świadome napięcia w mięśniach i może wykonywać niewielkie ruchy rękami.
Mężczyzna marzy o tym, żeby trafić na lekarza, który będzie w stanie kompleksowo zająć się jego przypadkiem, marzy również o specjalistycznej rehabilitacji w ośrodku w Tajęcinie pod Rzeszowem.
Rodziny nie stać na opłacenie prywatnej opieki, proszą o pomoc osoby dobrej woli.
W jaki sposób można pomóc?
1. Przekazując 1% procenta podatku, w PIT należy wpisać:
Fundacja Dzieciom:” Zdążyć z Pomocą”
KRS 0000037904
ul. Łomiańska 5
01-685 Warszawa
W rubryce inne informacje: 7185 Szkutnicki Paweł Tadeusz (zaczynając od nazwiska)2. Przekazując darowiznę:
kontro nr 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
tytuł przelewu dla 7185 Szkutnicki Paweł Tadeusz
O dokładnie tysiąc książek powiększyła się dziś biblioteka Szkoły Podstawowej w Dulczy Małej w powiecie mieleckim. Placówka jako jedyna z Podkarpacia została laureatem tegorocznej akcji Empiku pod hasłem "Tysiąc powodów by czytać".
Żeby otrzymać książki uczniowie musieli stworzyć pracę konkursową która miała zachęcać do czytania, zgłosić się do rywalizacji a następnie postarać się o jak największą ilość oddanych głosów na szkołę, co jak podkreślają nauczyciele organizujący akcję w tak małej miejscowości jest szczególnie trudne.
Zorganizowany przez Empik konkurs tysiąc powodów by czytać miał swoją trzecią edycję, wcześniej z Podkarpacia zwyciężyły szkoły z Chotowej i Pawłosiowa.