powiat mielecki
Aktorzy Teatru Dorosłych "Uciecha" w Grochowem niedaleko Mielca przygotowują kolejną premierę. Z okazji przypadającego w środę Międzynarodowego Dnia Teatru zaprezentują własne wiersze. Widzowie doświadczą różnych emocji.
- Będzie z humorem i na poważnie, religijnie, także patriotycznie. Widownia przyjdzie do kawiarenki, będzie kawa, herbata, ciasto. Chcemy wytworzyć miły nastrój - powiedziała nam Grażyna Świerczyńska, opiekunka grupy.
Teatr "Uciecha" ma na koncie 6 premier i dwie nagrody na Ogólnopolskim Festiwalu Artystycznym Uniwersytetów Trzeciego Wieku w Warszawie. Grupę tworzy 14 osób w wieku od 45 do 80 lat. Przepełnione humorem przedstawienia, prezentowane są w lokalnej gwarze.
Premiera najnowszego spektaklu aktorów z Grochowego w niedzielę, 31 marca w Gminnym Ośrodku Kultury. Będzie połączona z wernisażem wystawy "Przyroda Motywem Literackim".
Niewłączone światła mijania w skodzie fabii były przyczyną wpadki trzech młodych mężczyzn przewożących narkotyki.
Mieleccy policjanci zatrzymali do kontroli auto w Złotnikach, ponieważ nie miało włączonych wymaganych przepisami świateł.
W trakcie kontroli okazało się, że mieszkańcy gminy Czermin przewożą narkotyki - tabletki ekstazy i amfetaminę. Mężczyźni zostali zatrzymani w areszcie. Policjanci przeszukali ich domy, gdzie także odnaleźli narkotyki. Łącznie zabezpieczyli ok. 230 tabletek ekstazy i kilka woreczków amfetaminy.
Od 30-letniego kierowcy pobrano krew, by zbadać czy był pod wpływem środków odurzających. Wszystkim grozi do trzech lat wiezienia.
Ponad 4700 złotych trafi na leczenie Kacpra Banasiaka. Właśnie podliczono datki z niedzielnego biegu w Mielcu.
Dwulatek cierpi na zespól Leigha, bardzo rzadką chorobę genetyczną. - Każdy dzień przypomina walkę - powiedział nam tata chłopca.
W charytatywnym biegu na rzecz dziecka, malowniczymi alejkami Parku Leśnego "Góra Cyranowska", wzięło udział ponad 170 osób z Podkarpacia i Małopolski.
Organizatorem sportowego i charytatywnego wydarzenia było Stowarzyszenie "Zabiegani Mielec", które zrzesza sympatyków biegana i aktywnego wypoczynku.
Poprzez sieć internetową nielegalnie udostępniał programy płatnych platform cyfrowych pobierając za to pieniądze, teraz odpowie przed wymiarem sprawiedliwości.
W Mielcu policja zatrzymała mężczyznę odpowiedzialnego za nielegalną dystrybucję sygnału telewizyjnego metodą tzw. "sharingu". Funkcjonariusze zabezpieczyli w mieszkaniu mężczyzny urządzenia do prowadzenia nielegalnego procederu oraz pokaźną ilość gotówki.
Ustalili, że ze świadczonych przez sprawcę „usług” mogło korzystać około 60 odbiorców.
Mężczyzna już usłyszał zarzuty, prokurator objął go policyjnym dozorem, zakazem opuszczania kraju oraz zastosował poręczenie majątkowe. Za popełnione przestępstwo mielczaninowi grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
W tych zawodach nie liczyło się zwycięstwo, ale udział. 176 osób uczestniczyło w biegu charytatywnym dla Kacpra Banasiaka w Mielcu. Trasa wiodła malowniczymi alejkami Parku Leśnego - "Góra Cyranowska".
Dwuletni chłopiec cierpi na zespól Leigha, bardzo rzadką chorobę genetyczną. - Każdy dzień jest trudny, dziecko ma trudności z jedzeniem, przełykaniem, energią. Są lepsze momenty, a za godzinę może być gorzej. To jest ciągła walka - powiedział nam tato Kacpra, Marcin Banasiak.
Podczas biegu dla Kacpra udało się zebrać co najmniej 4 tysiące złotych. Dokładną kwotę poznamy jutro. Nadal pomagać można za pośrednictwem fundacji "Odwaga jest w Tobie". Jej prezes Marcin Żywica zapewnił nas, że każda złotówka trafi na leczenie dziecka.
Charytatywny bieg w Mielcu przyciągnął całe rodziny z Podkarpacia i Małopolski - m.in Tarnowa, Żabna czy Gromnika. Przyjechał też grupy zorganizowane - jak Czarne Gryfy z Czarnej Tarnowskiej czy Dębickie Gepardy.
Charytatywny bieg "Rodzinnie biegamy Kacperkowi pomagamy" zorganizowało stowarzyszenie "Zabiegani Mielec", zrzeszające sympatyków biegania i aktywnego trybu życia.
Mieleccy radni Prawa i Sprawiedliwości chcą korekty taryf za odbiór odpadów. Projekt uchwały przewiduje, że rodziny wielodzietne posiadające kartę dużej rodziny, osoby samotnie wychowujące dzieci i samotnie gospodarujące miałyby otrzymać 35% bonifikaty. Z ulgi mieliby skorzystać także ci, których dochód nie przekracza minimum socjalnego.
- Nie chcemy, żeby do pomocy społecznej przychodziły osoby po to, by zapłacić za wywóz odpadów - tak propozycję wprowadzenia ulg uzasadniał radny Radosław Swół. Mieleccy radni zajmą się projektem uchwały na najbliższej sesji.
Nowe ceny za odbiór śmieci w Mielcu będą obowiązywać od 1 kwietnia.