powiat sanocki
W sanockim szpitalu specjalistycznym zakończyła się budowa i wyposażanie nowoczesnego bloku operacyjnego. Jest dwa razy większy niż poprzedni, który powstał jeszcze w latach 60-tych ubiegłego stulecia.
Teraz ma pięć sal - chirurgii ogólnej, jest sala urologiczna, ortopedyczna, naczyniowa i laryngologiczna. Sale są wyposażone w nowoczesny sprzęt medyczny, monitorowane i naszpikowane elektroniką.
Jest też centralna sterylizatornia - jedno z ważniejszych pomieszczeń placówek medycznych. Trafiają tam narzędzia chirurgiczne, fartuchy czy chusty operacyjne, i w ten sposób szpital ogranicza koszty związane z przygotowaniem sprzętu na zabiegi i do gabinetów lekarskich.
Oficjalne otwarcie bloku operacyjnego odbędzie się w czerwcu, ale szpital już dzisiaj zaprosi pacjentów do obejrzenia nowych wnętrz.
Współdziałanie straży pożarnej z żołnierzami 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej w takich zdarzeniach jak wypadki komunikacyjne, poszukiwania zaginionych i pomoc ludności cywilnej podczas klęsk żywiołowych to część praktycznych ćwiczeń w ramach programu Parasol.
Warsztaty i pokazy odbyły się nad Sanem w Sanoku, na terenie działania 35. Batalionu Lekkiej Piechoty. Łącznie z przedstawicielami sztabów kryzysowych gmin i powiatów we wspólnych działaniach wzięło udział ponad 100 osób.
Wojska Obrony Terytorialnej to bardzo ważne wsparcie dla samorządów jak i służb ratowniczych. Wojsko to żołnierze służący blisko swoich domów zamieszkania, to także sprzęt, którym dysponuje 3 Podkarpacka Brygada i bataliony lekkiej piechoty rozmieszczone w powiatach rzeszowskim, niżańskim, dębickim, jarosławskim i sanockim.
Wspólne ćwiczenia były sprawdzianem obowiązujących procedur w ramach systemu zarządzania kryzysowego i bliższego poznania się ludzi, którzy służą w WOT ale są także mieszkańcami i pracownikami lokalnych instytucji. Dwudniowe szkolenie teoretyczne i pokazy praktyczne współdziałania odbyły się już po raz trzeci.
Prawie 5 milionów zasili miejski budżet Sanoka poinformował na konferencji prasowej burmistrz Tomasz Matuszewski. Dofinansowanie z rezerwy budżetowej pozwoli na zabezpieczenie pięciu osuwisk w mieście.
Są to między innymi osuwisko poniżej Rynku nad ul. Podgórze i Schodami Franciszkańskimi czy obryw skalny nad Sanem.
Władze miasta poinformowały też o wprowadzeniu od 1 marca nowej struktury organizacyjnej urzędu miejskiego, która ma usprawnić załatwianie spraw przez mieszkańców i inwestorów. Bardzo ważną rolę będzie pełnił wydział rozwoju miasta i obsługi inwestora, który będzie odpowiadał między innymi za pozyskiwanie środków zewnętrznych.
Miasto już złożyło nowe wnioski, między innymi dotyczące rozwoju sportu i rekreacji, czeka też na uruchomienie rządowego programu dla średnich miast. Wprowadza też zmiany pracy urzędu, by w poniedziałki umożliwić mieszkańcom załatwienie spraw do godz. 17:00.
Według najnowszych danych na Podkarpaciu bez prądu pozostaje 1300 odbiorców. W ciągu dnia pracownikom pogotowia energetyczne udało się przywrócić zasilanie u 90% odbiorców, którzy bez prądu byli jeszcze rano.
Naprawa awarii spowodowana silnym wiatrem dobiega końca, choć uszkodzonych jest ciągle 12 linii średniego zasięgu i 39 stacji transformatorowych - informuje rzecznik PGE Dystrybucja Rzeszów Łukasz Boczar. Najwięcej awarii jest w okolicach Mielca, oraz w rejonie Sanoka i Krosna.
Minionej - bardzo wietrznej doby - podkarpaccy strażacy interweniowali ponad 900 razy. Wiatr zerwał dach z 24 budynków, w tym z trzech domów. Pozostałe interwencje dotyczyły usunięcia połamanych drzew i gałęzi. Więcej o tym pisaliśmy tutaj: Kolejna noc z huraganowym wiatrem nad Podkarpaciem [AKTUALIZACJA]
Do śmiertelnego wypadku doszło w Bykowcach koło Sanoka. Na drodze do Przemyśla samochód osobowy renault laguna potrącił 28-letniego pieszego. Mężczyzna zginął na miejscu.
Po wypadku zablokowany został pas jezdni w kierunku Przemyśla. Policja wprowadziła ruch wahadłowy
Po kilkumiesięcznej przerwie Przewozy Regionalne przywróciły ruch pociągów na liniach kolejowych Jasło-Sanok i Sanok-Komańcza . Przez ten okres na trasach 107 i 108 działała autobusowa komunikacja zastępcza. Powodem utrudnień dla pasażerów był brak pociągów spalinowych obsługujących linie niezelektryfikowane.
Pojazdy te często ulegają awariom, muszą też przechodzić obowiązkowe przeglądy techniczne. Dlatego praktycznie od listopada ubiegłego roku na trasie Sanok-Komańcza i Jasło-Sanok, a także innych liniach zamiast pociągów jeździły autobusy komunikacji zastępczej.
Podkarpacki przewoźnik dysponuje 14 pociągami spalinowymi.
