Informacje o koronawirusie
Straty branży hotelarskiej i pokrewnych związanych kryzysem epidemiologicznym są nie do odrobienia w tym roku, a być może nawet w przyszłym. Tak twierdzi Wojciech Fronczak, dyrektor regionalny na Podkarpaciu Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego. Izba zaapelowała do prezydenta i rządu o pilne wsparcie. Właśnie hotelarstwo pierwsze odczuło skutki koronawirusa. Jego zdaniem jest to największy kryzys od wielu lat, który dotknie 100 procent ludzi z branży i branż pokrewnych powiązanych z hotelarstwem.
Cała branża turystyczna po zapoznaniu się z rządowymi propozycjami wsparcia mówi jednym głosem - tarcza nie starcza - powiedział nasz gość. Kluczowe będzie odzyskanie płynności finansowej, dlatego potrzebne są radykalne rozwiązania, bo branża nie ma czasu - dodał Wojciech Fronczak.
Dyrektor regionalny na Podkarpaciu Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego podkreślił dobrą współpracę ze stroną rządową w fazie konsultacji możliwych rozwiązań, ale co stanie się w dalszej perspektywie legislacyjnej nie wiadomo.
Zgodnie z zaleceniami Korporacji Kominiarzy Polskich przeglądy domowe zostały wstrzymane.
Wykonywane są głównie w obiektach nieczynnych m.in. w szkołach, przedszkolach czy restauracjach. Kominiarze pojawiają się tylko w przypadku awarii, ale wówczas unikają kontaktu z właścicielami mieszkania. Nie pobierają też potwierdzeń od klientów za wykonane czyszczenia - informuje mistrz kominiarski z Rzeszowa Artur Piwko.
Dlatego jeśli widzimy kominiarzy chodzących od domu do domu istnieje obawa, że jest to próba oszustwa przestrzega komisarz Jolanta Skubisz- Tęcza oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Kolbuszowej. W takim przypadku należy powiadomić o tym policję dzwoniąc pod numer 112.
"W samo południe" - tak nazwano w Tarnobrzegu akcję pomocy mieszkańcom, którzy w związku z koronawirusem takiej pomocy potrzebują. Oznaką potrzeby jest wywieszanie białych materiałów w oknach lub na ogrodzeniach posesji. Jest to widoczne dla strażaków ochotników, którzy służą pomocą.
Jak powiedział prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek codziennie jest kilkanaście takich interwencji. Chodzi często o zakupy, ale też i o inną pomoc - czasem ci ludzie potrzebują zwykłej rozmowy, oczekują wsparcia psychologów, porad medycznych. Zakres pomocy jest szeroki, dlatego ze strażakami chodzą pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.
To nie jedyne wsparcie dla mieszkańców w tych trudnych czasach - dodał prezydent Tarnobrzega. Dariusz Brożek powiedział, że przygotowywany jest pakiet pomocy tarnobrzeskim przedsiębiorcom m.in. firmy które dzierżawią majątek gminy na czas epidemii zostały zwolnione z czynszu. Poza tym miasto nawiązuje kontakt z firmą, która mogłaby wyprodukować przyłbice dla służb, które tego najbardziej potrzebują
W trudnym czasie walki z pandemią koronawirusa, władze Mielca chcą ulżyć firmom, których przestój każdego dnia powoduje coraz większe straty.
Przedsiębiorcy wynajmujący lokale od miasta mogą liczyć na odroczenie płatności 50% wysokości czynszu na okres do trzech miesięcy. Oznacza to, że terminowo należy zapłacić wyłącznie połowę czynszu, na spłatę pozostałej części przedsiębiorca będzie miał trzy miesiące.
Jeśli pojawią się problemy ze spłatą, istnieje możliwość rozłożenia jej na raty. Każda decyzja o odroczeniu płatności czynszu będzie podejmowana indywidualnie na wniosek najemcy.
Władze Mielca przypominają tez przedsiębiorcom o możliwości odroczenia, rozłożenia na raty bądź umorzenia zaległości podatkowej.
Woda mineralna w plastikowych butelkach, płyny antybakteryjne, mydła i ręczniki papierowe w piątek zostaną dostarczone do szpitala zakaźnego w Łańcucie. Zbierają je strażacy z Krościenka Wyżnego. W ten sposób chcą pomóc tym, którzy dziś są na pierwszej linii walki z koronawirusem.
Potrzebne artykuły przynoszą mieszkańcy Krościenka Wyżnego i właściciele prywatnych firm.
Za to już dziś dziękuje Mateusz Liput, wójt gminy i prezes zarządu gminnego OSP. Apeluje też do wszystkich zdrowych ludzi, aby oddawali krew, ponieważ topnieją zapasy w szpitalach i Centrach Krwiodawstwa.
Gminne Centrum Przesiadkowe w Głogowie Małopolskim zostało przekształcone w siedzibę Gminnego Sztabu Kryzysowego. Odbywają się tam narady i niezbędne spotkania. W budynku utworzony został magazyn sprzętu sanitarnego, pomieszczenia do dezynfekcji oraz na zużyty sprzęt.
Obecnie na terenie gminy Głogów Małopolski w kwarantannie domowej pozostaje od 40 do 50 osób. Są to głównie osoby, które wróciły z zagranicy i w związku z tym muszą odbyć przewidzianą prawem kwarantannę. Na bieżąco sprawdza to policja. Mieszkańcy stosują się do zaleceń służb i pozostają w izolacji.
Z uwagi na zalecenia służb epidemiologicznych związanych z ograniczeniem rozpowszechniania się koronawirusa, od dzisiaj aż do odwołania, zawieszone zostaje działanie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Głogowie. Czasowo zamykane są także PSZOK-i w innych miastach, m.in. w Rzeszowie.