Wyświetlenie artykułów z etykietą: gość dnia

Zapotrzebowanie na mieszkania jest duże, zarówno rynek pierwotny jak i wtórny ma się dobrze - powiedział na naszej antenie ekspert rynku nieruchomości Zbigniew Prawelski.

Najlepiej sprzedają się mieszkania blisko centrum miast, najdroższe są dwupokojowe i kawalerki. Dodatkowo ich ceny są sztucznie podbijane. Deweloperzy i spółdzielnie nie mają też żadnego problemu ze sprzedażą mieszkań, których jeszcze nie ma czyli dopiero zostaną wybudowane - powiedział nasz gość.

Na dobrą koniunkturę wpływa wzrost naszych dochodów i niskie stopy procentowe w bankach. Z tego też powodu ludzie zaczynają inwestować w nieruchomości - na 4 sprzedane mieszkania 3 są pod wynajem, poza tym w ciągu ostatnich 4 lat - ceny czynszu wzrosły o około 30%.

Rynek jest w fazie ekspansji, ale ta dobra koniunktura nie będzie trwała wiecznie. Brakuje terenów i jest wysoki wzrost cen - dodał Zbigniew Prawelski.

79 milionów złotych ma kosztować rozbudowa wałów na Wiśle, Sanu i Łęgu w gminach Gorzyce i Radomyśl nad Sanem. Prace nadzoruje Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Rzeszowie.

Jego dyrektor Małgorzata Wajda poinformowała, że inwestycja ma potrwać do końca przyszłego roku. Gość Radia Rzeszów podkreśla, że dzięki podniesieniu wałów i zabezpieczeniu ich od strony wody specjalną geomembraną mają one być skuteczną ochroną przed powodzią dla miejscowości położonych przy tych rzekach.

Dyrektor Wajda poinformowała też, że przygotowywana jest dokumentacja budowy zbiornika Kąty-Myscowa na Wisłoce. Według optymistycznego wariantu mogła by się ona rozpocząć w 2025.

Poseł Mieczysław Kasprzak zadeklarował, że Polskie Stronnictwo Ludowe zagłosuje przeciwko likwidacji tzw. limitu trzydziestokrotności dla najlepiej zarabiających. Lider podkarpackich ludowców powiedział, że zamiar zlikwidowania tego limitu zagraża całemu systemowi emerytalnemu.

Jak się wyraził - zniesienie limitu "grozi tym, że emerytury tych osób będą niewspółmiernie wysokie, po kilkadziesiąt tysięcy złotych, ale rodzi się pytanie, czy nie zmieni się system emerytalny". Kasprzak dodał, że w tej sprawie nie było debaty publicznej. Jego zdaniem - zniesienie limitu to dodatkowe obciążenie przedsiębiorców, którzy opłacają większą część składki emerytalno-rentowej.

Głosowanie w tej sprawie ma się odbyć w Sejmie jutro. Przeciwko likwidacji limitu są też posłowie Porozumienia Jarosława Gowina, Koalicji Obywatelskiej i Konfederacji. Swoje stanowisko przedstawi dziś klub Lewicy.

Limit 30-krotności składek na ZUS oznacza, że ktoś, kto w ciągu roku zarobi więcej niż 30-krotność prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce, nie musi opłacać składek na ZUS od tej nadwyżki. W tym roku limit wynosi 11 912 złotych brutto miesięcznie, czyli niespełna 143 tysiące złotych rocznie.

Będzie coś dla ciała i dla ducha. Caritas Diecezji Rzeszowskiej przygotowuje się do jutrzejszej akcji z okazji Światowego Dnia Ubogich. To święto 3 lata temu ustanowił papież Franciszek. Ks. Piotr Potyrała - z-ca dyrektora Caritas Diecezji Rzeszowskiej mówił na naszej antenie, że pomaganie i miłosierdzie to nie jest dodatek do wiary, ale istota chrześcijaństwa.

Obchody Światowego Dnia Ubogich w Rzeszowie rozpoczną się jutro o 10:30 mszą w Centrum Charytatywnym przy ul. Jana Styki. Później będzie Śniadanie z Ubogimi. Organizatorzy zaprosili także lekarzy, którzy będą udzielać specjalistycznych porad. Dla każdego, kto jutro przyjdzie do Centrum przy ul. Styki, Caritas przygotowało paczkę na wynos. Poza tym także jutro w parafiach będą rozdawane "Torby Miłosierdzia" wypełnione żywnością i środkami czystości.

Dziś zaprzysiężenie nowego rządu PiS. Szefem pozostał Mateusz Morawiecki, kilku ministrów zachowało swoje teki, ale są też nowe resorty i nowi ministrowie.

Zdaniem politolog z Uniwersytetu Rzeszowskiego - profesor Agnieszki Pawłowskiej - nowy rząd będzie kontynuował dotychczasową politykę, ale też będzie musiał zmierzyć się z obecnym już od pewnego czasu spowolnieniem gospodarczym.

W najbliższym czasie nowy rząd będzie szukał - i już to robi - o czym świadczą trzy inicjatywy ustawodawcze, które już wpłynęły do laski marszałkowskiej - pieniędzy na zrealizowanie obietnic przedwyborczych.

Rząd będzie składał się z 20 resortów. Będą nowe ministerstwa, w tym nadzoru właścicielskiego, zarządzania funduszami i klimatu. Odnosząc się do powstania tego ostatniego, profesor Agnieszka Pawłowska powiedziała na naszej antenie, że to zwrócenie uwagi na problem najwyższej wagi. Do tej pory ministerstwo środowiska nie radziło sobie na przykład z programem zamiany pieców węglowych na gazowe.

Zjednoczona Prawica, czyli Prawo i Sprawiedliwość, Porozumienie i Solidarna Polska, w wyniku wyborów parlamentarnych wprowadziły do parlamentu więcej posłów niż w poprzedniej kadencji. Profesor Agnieszka Pawłowska pytana o to, jaki wpływ na to co dzieje się w rządzie będą mieli koalicjanci PiS-u powiedziała, że osłabła pozycja ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, w przeciwieństwie do wicepremiera Jarosława Gowina, który zachował resort i dotychczasową funkcję.

Mniej gospodarstw produkujących ekologiczną żywność i mniejsza powierzchnia takich upraw. Tak sytuację w tej branży opisuje najnowszy raport Najwyższej Izby Kontroli. Piotr Puchalski, prezes Związku Stowarzyszeń Podkarpacka Izba Rolnictwa Ekologicznego - powiedział w naszym programie, że jest to skutek wprowadzonych pięć lat temu uregulowań prawnych. Jak mówił, rolnicy - ekolodzy w naszym kraju ciągle oczekują na takie otoczenie prawne, jakie mają ich koledzy w innych krajach Unii Europejskiej.

Raport NIK wskazuje także na podwojenie się w naszym kraju liczby przetwórni żywności ekologicznej sprowadzających dla swoich potrzeb surowiec z zagranicy. W ocenie Piotra Puchalskiego to zjawisko jest skutkiem dużego rozdrobnienia polskich producentów. Zdaniem naszego gościa sytuacja na rynku żywności ekologicznej zmusi jej producentów do zrzeszania się wokół dużych operatorów - dostawców.