Rzeszów
Studenci Politechniki Rzeszowskiej, którzy wczoraj wrócili z Wuhan do Polski, trafili na obserwację w szpitalu specjalistycznym – poinformował dziś Główny Inspektorat Sanitarny.
Jak wczoraj informowaliśmy studenci wracają z miasta, gdzie wybuchła epidemia nowego koronawirua.
Pod koniec września wyjechało tam 20 osób w ramach tzw. wymiany. Prof Grzegorz Ostasz - prorektor Politechniki Rzeszowskiej ds. współpracy międzynarodowej - mówił nam wczoraj, że powroty rozpoczęły się kilka dni temu i wszystko jest pod kontrolą.
Studentka, która najwcześniej zaliczyła semestr wróciła do Polski 4 dni temu. Wszyscy mieli zarezerwowane bilety lotnicze na 21, 22 i 23 stycznia.
Prof Grzegorz Ostasz powiedział, że sytuację nadzorują odpowiednie służby, m.in Centrum Zarządznia Kryzysowego warszawskiego lotniska, bo tam lądują samoloty z Chin, którymi podróżują rzeszowscy studenci. O tym czy muszą być poddani kwarantannie decydują lekarze i służby epidemiologiczne.
W Rzeszowie Centralne obchody Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holocaustu rozpoczną się jutro o 10 na nowym cmentarzu żydowskim przy al. Rejtana. Odbędzie się tam modlitwa z udziałem rabina Shalom Ber Stamblera.
Dwie godziny później w auli Uniwersytetu Rzeszowskiego przy ul. Rejtana w Budynku A1, rozpocznie się koncert muzyki żydowskiej i polskiej w wykonaniu Andrzeja Mozgały.
Od 13 do 14:30 można będzie posłuchać relacje ofiar Holokaustu i ich rodzin. Z kolei o 16.30 kościele farnym - nabożeństwo nawiązujące do Dnia Judaizmu w kościele katolickim w Polsce, połączone z odczytywaniem nazwisk Polaków z Podkarpacia zamordowanych za pomoc niesioną Żydom oraz Żydów, którzy ponieśli śmierć wraz z nimi.
Na Podkarpaciu XII Obchody Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu rozpoczęły się 2 stycznia i potrwają w różnych miejscowościach regionu do 22 lutego.
Upamiętnienie XII Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu także na naszej antenie.
W naszej poniedziałkowej przedpołudniowej audycji Szymon Jakubowski - redaktor naczelny "Podkarpackiej historii" opowie o pochodzących z naszego regionu, pierwszych więźniach KL Auschwitz, będzie także wspomnienie mieszkańca Rzeszowa o ojcu - więźniu obozu oraz fragment opowieści Haliny Birenbaum - więźniarki warszawskiego getta, Majdanka i Oświęcimia, autorki książki "Nadzieja umiera ostatnia".
Do końca stycznie Koła Gospodyń Wiejskich mają czas na rozliczenia ubiegłorocznych dotacji. W przeciwnym razie będą musiały oddać pieniądze, są to kwoty w wysokości od 3 do 5 tys złotych. Na razie dokumenty złożyło co drugie Koło.
Marta Laskowska z rzeszowskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zapewnia, że formalności nie są skomplikowane, formularz ma tylko 2 strony, trzeba wpisać do niego m.in na co zostały wydane pieniądze.
W ubiegłym roku Agencja Rolnictwa przekazała podkarpackim Kołom Gospodyń Wiejskich ponad 2 mln 300 tys dotacji, to ponad 600 tys zł więcej niż w 2018 roku.
Na Podkarpaciu zarejestrowanych jest 709 Kół Gospodyń Wiejskich, 200 powstało w ubiegłym roku. W całym kraju jest prawie 9 tys.
Studenci Politechniki Rzeszowskiej wracają z Wuhan, gdzie wybuchła epidemia nowego koronawirua.
20 osób wyjechało na wymianę do tego chińskiego miasta pod koniec września. Prof Grzegorz Ostasz - prorektor Politechniki Rzeszowskiej ds. współpracy międzynarodowej - powiedział nam, że powroty studentów rozpoczęły się kilka dni temu i wszystko jest pod kontrolą. Studentka, która najwcześniej zaliczyła semestr wróciła do Polski 4 dni temu. Wszyscy mieli zarezerwowane bilety lotnicze na 21, 22 i 23 stycznia.
Jeden ze studentów relacjonował na portalu społecznościowym, jak wyglądała sytuacja tuż przed ich wyjazdem. "Wszyscy chodzą w maskach, co chwilę są kontrole temperatury ciała. Każdy kto może, próbuje stąd uciec"
Prof Grzegorz Ostasz powiedział, że sytuację nadzorują odpowiednie służby, m.in Centrum Zarządzania Kryzysowego warszawskiego lotniska, bo tam lądują samoloty z Chin, którymi podróżują rzeszowscy studenci. O tym czy muszą być poddani kwarantannie zdecydują lekarze i służby epidemiologiczne.
Wirus z Wuhan, który objawia się gorączka, problemami z oddychaniem i zmiany w płucach, zabił w Chinach 41 osób. Rozlewa się po świecie, jest już w Europie. Wczoraj wieczorem potwierdzono trzeci przypadek choroby we Francji.
Prawie 40 gatunków ptaków zaobserwowali dziś podczas Zimowego Ptakoliczenia rzeszowscy miłośnicy ornitologii.
Najwięcej doliczono się kaczek krzyżówek, łabędzi niemych czy łysek, choć widziane były także rzadziej spotykane: pełzacze leśne, mewy srebrzyste, świstuny czy dzięcioły średnie.
Podkarpaccy pasjonaci ornitologii rano wyruszyli spod mostu Zamkowego i szli wzdłuż Wisłoka w kierunku rezerwatu Lisia Góra.
Zima sprzyja obserwacji ptaków, bo w poszukiwaniu pożywienia, zbliżają się one do ludzkich siedzib - powiedział nam lider podkarpackiego, Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. Tymoteusz Mazurkiewicz podkreśla, że coroczna akacja ma na celu nie tylko policzenie zimujących osobników, ale przede wszystkim chodzi o popularyzację wiedzy o ptakach, wymianę doświadczeń, czy integrację ornitologów.
Ptakoliczenie odbyło się w całej Polsce po raz 16.
26 chórów i kolędy: polskie, angielskie oraz francuskie. W rzeszowskim kościele o. Bernardynów o 9 rozpoczął się VII Międzynarodowy Festiwal Kolęd i Pastorałek.
Przyjechały chóry z całej Polski oraz Ukrainy. W repertuarze wszystkich zespołów jest kolęda "Cicha Noc", która dzisiaj zabrzmi 26 razy. Przesłuchania potrwają do godziny 17, w każdej chwili przyjść i posłuchać śpiewu, być może ktoś zechce zapisać się do chóru - do czego zachęca dyrektor festiwalu i Studium Muzyki Liturgicznej w Rzeszowie. Anna Marek Kamińska dodała, że w Rzeszowie działają 33 chóry co - jak dodała - jest imponującym wynikiem.
Po przesłuchaniach konkursowych, o godz 18, w kościele o. Bernardynów rozpocznie się msza z udziałem biskupa diecezji rzeszowskiej. Po zakończeniu chóry otrzymają dyplomy, a następnie zabrzmi koncert finałowy.