powiat kolbuszowski
Akcja pomocy rannemu bocianowi w Hucisku w powiecie kolbuszowskim. Wystraszony ptak nie mógł wrócić do gniazda, w którym znajdowały się młode.
Bociana, który prawdopodobnie zranił się w skrzydło, zauważył jeden z mieszkańców wsi i wezwał policję. Na pomoc bocianiej rodzinie ruszyli strażacy, lekarze weterynarii i pracownicy urzędu gminy, którzy wspólnymi siłami złapali rannego bociana.
Decyzją lekarzy chory ptak pojedzie na leczenie. Młode zostaną pod opieką drugiego z dorosłych bocianów. Pracownicy gminy zobowiązali się doglądać ptasiej rodziny.
W Majdanie Królewskim wczoraj wieczorem 12-latka jadąca rowerem, nagle zjechała z chodnika wprost pod jadący motocykl. Ranna dziewczynka trafiła do szpitala. Kierowca suzuki, 19-letni mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego, doznał tylko powierzchownych obrażeń. Badanie wykazało, że był trzeźwy.
W Spiach koło Wilczej Woli około godz. 22:00 kierujący skuterem wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z mercedesem. Skuterem podróżowało dwóch chłopców w wieku 15 i 16 lat, żaden z nich nie miał na głowie kasku, a pojazd był nieoświetlony i niedopuszczony do ruchu. Ranni chłopcy, mieszkańcy gminy Dzikowiec zostali przetransportowani do szpitala. Starszy z nich był pod wpływem alkoholu, miał 0,58 promila w organizmie. Kierowca mercedesa, 23-letni mieszkaniec tej samej gminy, był trzeźwy. Mężczyzna oraz jadący z nim pasażerowie nie odnieśli obrażeń.
Są straty po przejściu burzowego frontu na Podkarpaciu. W gminie Żołynia (powiat łańcucki) porywisty wiatr uszkodził dach na hali gimnastycznej. Z kurnika w miejscowości Wydrze huraganowy wiatr zerwał około 100 metrów kwadratowych dachu. Woda zalała przedszkole oraz wejście do szpitala w Tarnobrzegu. W miejscowości Kamień w powiecie rzeszowskim piorun uderzył w budynek mieszkalny uszkadzając ścianę szczytową.
Jak poinformował młodszy brygadier Marcin Betleja - strażacy interweniowali łącznie w 150 przypadkach. Najczęściej w powiatach tarnobrzeskim, leżajskim, rzeszowskim, łańcuckim i kolbuszowskim. W większości przypadków strażacy pompowali wodę z piwnic zalanych posesji i usuwali połamane drzewa.
Pza tym burza dała się też we znaki kierowcom, którzy szukali schronienia m.in. pod wiaduktami na autostradzie A4. Więcej pisaliśmy o tym tutaj: Połamane drzewa i korek na autostradzie
Dla wszystkich były statuetki i nagrody, a najlepsi stanęli na podium. W Dzikowcu odbyła się finałowa gala Konkursu Filmowego dla Środowiskowych Domów Samopomocy z Podkarpacia. Ich podopieczni mieli za zadanie zekranizować wybraną przez siebie książkę.
Podobnie jak w zeszłym roku, I miejsce zajął Środowiskowy Dom Samopomocy w Dynowie za ekranizację "Walki o ogień".
Drugie miejsce przypadło w udziale aktorom ze Strzyżowa a trzecie przedstawicielom Niska.
Organizatorem i pomysłodawcą konkursu jest Środowiskowy Dom Samopomocy w Spiach.
Tłumy turystów odwiedziły w niedzielę skansen w Kolbuszowej. Po raz 23 odbyły się tam prezentacje twórczości ludowej Lasowiaków i Rzeszowiaków. Park Etnograficzny zamienił się w tętniącą życiem wieś, gdzie w niemal każdej zagrodzie można było spotkać artystów i podglądnąć ich pracę.
Prezentacjom towarzyszył kiermasz rękodzieła artystycznego i potraw regionalnych. Na scenie wystąpiły m.in. Kapela z Kolbuszowej, Zespół Pieśni i Tańca „Hyżniacy” z Hyżnego, Zespół Obrzędowy „Lasowiaczki” z Baranowa Sandomierskiego oraz Grupa Folklorystyczna „Ziemia Kolbuszowska”.
Nawet do roku pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi gminy Kolbuszowa, który znieważył policjantów i strażaków. W miniony piątek omal nie utopił się on w stawie w miejscowości Przedborze. Krzyki 60-latka postawiły na nogi okolicznych mieszkańców, którzy wezwali służby ratunkowe.
Gdy go wyciągnęli na brzeg, zamiast podziękowań usłyszeli obelgi i groźby. Jak się okazało awanturnik był pijany. Niewykluczone, że to właśnie z tego powodu wpadł do wody. Następne kilkanaście godzin spędził w izbie wytrzeźwień.