powiat tarnobrzeski
Hopcie, czyli gołąbki z kaszą jęczmienną, pierogi z kapustą i grzybami, barszcz z grzybów, podawany z ziemniakami okraszonymi cebulą oraz kompot z suszonych owoców - to tylko niektóre z dań Wigilii Lasowiackiej, jaka odbyła się w sobotni wieczór w Baranowie Sandomierskim.
Coroczne spotkanie organizowane przez zespół obrzędowy Lasowiaczki, zgromadziło w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury około stu osób. Był tradycyjny obrzęd mycia rąk w korytku z wodą i sianem, co, jak dawniej wierzono, miało uchronić przed chorobami i zarazą.
Potem został odczytany fragment Ewangelii o narodzeniu Chrystusa, a następnie wszyscy złożyli sobie życzenia, dzieląc się opłatkiem. Wigilie lasowiackie dla mieszkańców Baranowa i zaproszonych gości zostały zainicjowane wiele lat temu przez Annę Rzeszut – współzałożycielkę zespołu Lasowiaczki.
Lasowiacy są grupą etnograficzną, zamieszkującą od kilku wieków ziemie w widłach Wisły i Sanu.
Jak szkolnictwo zawodowe i wyższe winno odpowiadać na zapotrzebowanie lokalnego rynku pracy? Jak przygotowywać młodych ludzi do wejścia na ten rynek? Odpowiedzi na te i inne pytania poszukiwali uczestnicy konferencji "Kadry dla przemysłu - partnerstwo na rzecz edukacji zawodowej". Podczas spotkania w Baranowie Sandomierskim podawano konkretne przykłady zmian.
Zwracano uwagę na wsparcie kształcenia w tzw. zawodach pożądanych. O zmianach w systemie oświaty mówiła m.in. Podkarpacka Kurator Małgorzata Rauch. Sugerowała zacieśnianie współpracy miedzy samorządami, szkołą i uczelniami a przedsiębiorcami czyli potencjalnymi pracodawcami.
Ci zaś coraz częściej uczestniczą w przygotowywaniu programów kształcenia, a ich obecność zachęca młodzież do zdobywania kwalifikacji zawodowych. Takim przykładem może być powstanie 15 klas patronackich oraz uruchomienie programu PAMISZ, grupującego 5 dużych firm i 5 placówek szkolnictwa zawodowego.
Podkarpacka Akademia Motoryzacji - Innowacyjne Szkolnictwo Zawodowe jest konkretną propozycją współpracy jaka ma już miejsce na Podkarpaciu, a jak twierdzi Ryszarda Jania prezes Wschodniego Sojuszu Motoryzacyjnego jest realną szansą na zatrzymanie młodych ludzi na lokalnym rynku pracy.
To największy w historii zakładu kontrakt - tak o umowie o wartości 420 mln.zł mówią przedstawiciele Zakładów Metalowych Dezamet w Nowej Dębie. W ramach umowy z Inspektoratem Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej Dezamet dostarczy 24 tysiące sztuk amunicji przeznaczonej do armatohaubicy Krab, którą produkuje Huta Stalowa Wola.
W ogólnej liczbie pocisków o kalibrze 155 mm przewidziano 6 tysięcy sztuk z gazogeneratorem.
Kontrakt będzie realizowany przez najbliższe trzy lata. Jest on ponad dwukrotnie większy od poprzedniego, który Dezamet zakończył w pierwszym kwartale tego roku. Firma przygotowuje się tez do podpisania kolejnej umowy na produkcję amunicji.
Intratne zamówienia są dużym impulsem do rozwoju Zakładów Metalowych w Nowej Dębie. Jak zapowiedział wiceprezes Dezametu Jerzy Deruś, przełożą się one również na wzrost zatrudnienia i płac. W przyszłym roku przedsiębiorstwo planuje przyjąć około 50 pracowników i podnieść zarobki całej załogi o 8-12 procent. Aktualnie pracują tam 643 osoby, a ich średnia pensja wynosi 4,260 złotych brutto.
Znaczną część pieniędzy z kontraktów Dezamet chce zainwestować w park maszynowy oraz Laboratorium Kontroli Jakości.
Zakłady metalowe Dezamet w Nowej Dębie obchodzą w tym roku jubileusz 80-lecia swojej działalności.
Pożar na złomowisku samochodów w miejscowości Stale koło Tarnobrzega. W akcji gaśniczej uczestniczy 12 zastępów straży pożarnej.
Strażacy zostali powiadomieni o zdarzeniu o godz. 14.30. Ogień objął około 40 wraków pojazdów składowanych na złomowisku. Okolice spowił czarny, gryzący dym. Nikt nie został ranny. Dogaszanie pożaru może potrwać wiele godzin. Strażacy proszą o ostrożność kierowców przejeżdżających pobliską drogą wojewódzką nr 871 Tarnobrzeg - Stalowa Wola.
Przyczyną pożaru było prawdopodobnie przypadkowe zaprószenie podczas demontażu jednego z samochodów przeznaczonych do złomowania.
Zakłady Metalowe DEZAMET S.A. z Nowej Dęby dostarczą amunicję do samobieżnej armatohaubicy Krab.
Wchodząca w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej spółka DEZAMET podpisała umowę z Inspektoratem Uzbrojenia na dostawę 155 milimetrowej amunicji z pociskiem odłamkowo - burzącym. Zamówienie obejmuje dostawę 24 000 sztuk, w tym 6 000 specjalistycznych naboi z gazogeneratorem.
Łączna wartość umowy wyniesie ponad 420 mln zł. Planowany termin zakończenia dostaw przypada na 2022 rok.
Poprzednia umowa w zakresie dostaw amunicji do Kraba obejmowała dostawę 11 000 sztuk, a ostatnia partia z tej umowy została dostarczona w pierwszym kwartale tego roku.
Całkowicie zablokowana jest DW nr 871 na odcinku Stalowa Wola - Tarnobrzeg w rejonie miejscowości Jamnica.
Przed godziną 8 doszło tam do zderzenia dwóch aut osobowych. Dwie osoby zostały ranne, trafiły do szpitala. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Kierują także na objazdy.
Utrudnienia na tym odcinku mogą potrwać do godziny 11.