powiat tarnobrzeski
Pod koniec roku zakończono remont ponad 5-kilometrowego odcinka drogi Stany - Grębów w powiecie stalowowolskim.
Wyboista droga gruntowa otrzymała bitumiczną nawierzchnię. Wyprofilowane zostały przydrożne rowy i wykonano żelbetowe przepusty.
Inwestycja kosztowała prawie 3,5 miliona złotych. Około 2 milionów przekazały na ten cel Lasy Państwowe, pozostała kwota pochodzi z budżetów powiatu stalowowolskiego i gminy Bojanów.
Prace na kolejnym odcinku drogi Stany - Grębów rozpoczął też powiat tarnobrzeski. W przyszłości mieszkańcy zyskają dużo szybsze połączenie w kierunku Grębowa i Tarnobrzega.
Dzięki współpracy samorządów wyremontowano też kilometrowy odcinek drogi w miejscowości Kępie Zaleszańskie, gdzie m.in. wykonano nową nawierzchnię, chodnik dla pieszych oraz pobocza. Wartość prac to 1,7 miliona złotych. Powiat stalowowolski i gmina Zaleszany otrzymały większość środków na ten cel z budżetu państwa.
Całkowicie zablokowana jest krajowa 9 w Nagnajowie w powiecie tarnobrzeskim. Na moście na Wiśle po godzinie 8 zderzyły się dwa busy renault - master i traffic. Siedem osób zostało rannych, - 5 podróżujących trafikiem a dwie z mastera. Policjanci kierują ruch na objazdy przez Sandomierz. Nie wiadomo jak długo potrwają utrudnienia.
Utrudnienia także na autostradzie A4 pomiędzy węzłem Dębica Wschód i Dębica Zachód. W miejscowości Pustynia około godziny 4 nad ranem doszło tam do zderzenia dwóch aut: osobowego Opla i Volkswagena Passata w którego z kolei uderzył TIR. Volkswagenem podróżowali obywatele Ukrainy, którzy na szczęście opuścili pojazd przed uderzeniem w niego ciężarówki. W wyniku wypadku jedna osoba została ranna. Autostrada w kierunku Rzeszowa jest zablokowana. Ruch odbywa się pasem awaryjnym.
Minionej doby na drogach Podkarpacia doszło do ponad 20 kolizji. W związku z trudnymi warunkami na drogach policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożnośći.
Przyszli lokatorzy nowego bloku TBS w Tarnobrzegu nie spędzą świąt w swoich wymarzonych mieszkaniach. Klucze do nich zgodnie z umową mieli otrzymać w sierpniu tego roku. Tymczasem na tydzień przed Bożym Narodzeniem wykonawca inwestycji przy ulicy św. Barbary wywiesił na budynku baner z informacją, że blok nie zostanie oddany do czasu uregulowania płatności przez TBS albo Urząd Miasta.
Pełnomocnik spółki MarCom w Tarnowie wyjaśnia, że baner jest formą sprzeciwu wobec tarnobrzeskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, które naliczyło wykonawcy kary umowne za niedotrzymanie terminów realizacji inwestycji. Sławomir Nowak podkreśla przy tym, że przekroczenie wspomnianych terminów nastąpiło z przyczyn niezależnych od firmy, dlatego MarCom oczekuje na ostatnią transzę płatności.
Z kolei wiceprezydent Tarnobrzega Mirosław Pluta zwraca uwagę, że nałożenie kary przez TBS (jako spółkę miasta) jest zgodne z prawem i zawartą umową. Przelanie ostatniej transzy płatności dla wykonawcy wiceprezydent uzależnia od spełnienia dwóch warunków: oddania inwestycji oraz wypłacenia przez spółkę MarCom należności względem 15 drobnych podwykonawców z Tarnobrzega i okolic.
W przekonaniu Mirosława Pluty miasto ma obowiązek zadbać również o swoje lokalne firmy, których byt może być zagrożony.
Ponad sto osób wzięło udział w Wigilii Lasowiackiej zorganizowanej w Baranowie Sandomierskim przez zespół obrzędowy Lasowiaczki. Coroczne spotkanie jest okazją do przypomnienia tradycji , jakie obowiązywały dawniej wśród mieszkańców terenów w widłach Wisły i Sanu.
Wigilia rozpoczęła się od mycia rąk w korytku z wodą i sianem, co, jak dawniej wierzono, miało uchronić przed chorobami i zarazą. Potem został odczytany fragment Ewangelii mówiący o narodzeniu Chrystusa, następnie uczestnicy Wigilii złożyli sobie życzenia, dzieląc się opłatkiem.
Podczas Wigilii Lasowiackiej podano barszcz z grzybami, ziemniaki okraszone omastą z oleju i cebuli. pierogi z kapustą i grzybami, groch, hopcie, czyli gołąbki z kaszą jęczmienną oraz kompot z suszu.
Uroczyste spotkanie odbyło się w Miejsko - Gminnym Ośrodku Kultury w Baranowie Sandomierskim.
Zapraszamy do słuchania audycji pt. "Wigilia Lasowiacka", nagranej podczas spotkania w Baranowie Sandomierskim, 24 grudnia o godz. 17 na naszej antenie.
W Nowej Dębie jutro (sobota 8.12) po raz kolejny organizowana jest zbiórka artykułów spożywczych na paczki świąteczne dla Polaków mieszkających na Ukrainie.
Akcję organizuje Komitet Społeczny Nowodębianie Rodakom na Kresach. W wybranych sklepach miasteczka wolontariusze będą zachęcać do okazania wsparcia i przyłączenia się do akcji pomocy. Zebrane dary trafią na świąteczne stoły do rodzin z rejonu lwowskiego - Gródka, Komarna, Strzałkowic oraz Starego Sambora.
W zbiórkę zaangażowała się Jednostka Strzelecka działająca przy Zespole Szkół nr 2 w Nowej Dębie oraz Szkoła Podstawowa im. Hrabiego Stanisława Tarnowskiego w Tarnowskiej Woli.
Mniej od swoich podwładnych będzie zarabiał od stycznia przyszłego roku burmistrz Nowej Dęby. Jego miesięczne wynagrodzenie wraz z dodatkami zmniejszy się aż o 50 procent i wyniesie 5160 złotych brutto. Tak zdecydowali tamtejsi radni Prawa i Sprawiedliwości.
Uchwalenie pensji burmistrza na najniższym z możliwych poziomie szef Komisji Budżetowej nowodębskiej Rady uzasadnia złą oceną sytuacji ekonomicznej oraz stanu finansów gminy.
Paweł Grzęda uważa, że na blisko 21 mln zadłużenia i ponad 4 mln deficytu miały wpływ nietrafione inwestycje ostatnich lat, które realizował obecny burmistrz. W ocenie przewodniczącego taki dług przy 75 milionowym budżecie Nowej Dęby jest zbyt wysoki.
Przeciwny uchwaleniu najniższego wynagrodzenia dla burmistrza był radny Tomasz Gazda. Nazywa to wprost upokorzeniem gospodarza gminy, który ma zarabiać mniej od swojego zastępcy, sekretarza, skarbnika, a nawet kilku pracowników niższego szczebla w urzędzie.
Na stanowisku burmistrza Nowej Dęby czwartą z kolei kadencję rozpoczął Wiesław Ordon, który ostatnie wybory wygrał w pierwszej turze ponieważ nie miał żadnego kontrkandydata. Uzyskał 63 procentowe poparcie mieszkańców.