powiat tarnobrzeski
Podsumowanie dorobku Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej było głównym punktem obchodów jej 20-letniej działalności, które odbyły się na zamku w Baranowie Sandomierskim.
TSSE obejmuje obszar prawie 1900 hektarów na terenie 6 województw. Od 1997 roku powstało tam ponad 30 tysięcy nowych miejsc pracy, a zainwestowany kapitał sięga 9 mld złotych.
Pod względem skali działalności i rozwijających się gospodarczo obszarów, obecny na uroczystościach jubileuszowych wicepremier Mateusz Morawiecki porównał Tarnobrzeska Specjalna Strefę Ekonomiczną do Centralnego Okręgu Przemysłowego.
Szef resortu Rozwoju i Finansów nawiązał też do planowanych zmian dotyczących specjalnych stref. Projekt ma wejść w życie już w przyszłym roku. Jego główną ideą jest pobudzenie działalności gospodarczej w całej Polsce, a szczególnie na terenach mniej rozwiniętych.
Z preferencji podatkowych w ramach nowych przepisów mają korzystać nowi inwestorzy, natomiast podmioty gospodarcze, które już funkcjonują w strefach, będą korzystać z dotychczasowej ustawy z 1994 roku. Ma ona wygasnąć w 2026
roku.
Wymiana ubrań, bibelotów i biżuterii była jednym z elementów kampanii ekologicznej Akcja-Segregacja, która rozpoczęła się w Baranowie Sandomierskim. Spotkanie pod hasłem „Podaj dalej” ma uświadamiać mieszkańcom, że recykling nie dotyczy jedynie plastikowych opakowań, makulatury lub szkła. To także ubrania, które często trafiają na śmietnik, a z powodzeniem mogą posłużyć jeszcze innym ludziom.
Zorganizowana w baranowskim Ośrodku Kultury wymiana była także okazją dla rodziców małych dzieci, które szybko wyrastają ze swoich ubrań. Połączone z degustacją ekologicznych potraw spotkanie służyło również promowaniu zdrowego stylu życia i szeroko pojętej dbałości o środowisko. Drugie tego typu spotkanie odbędzie się dzisiaj o godzinie 1700 w Skopaniu. Organizatorka akcji Renata Domka podkreśla, że rzeczy, których nikt nie zabierze w ramach wymiany zostaną przekazane dla osób potrzebujących.
Z Gorzyc wyrusza konwój pomocy humanitarnej dla Pomorza.
Dary zebrane przez mieszkańców, organizacje społeczne, szkoły i zakłady pracy trafią do gminy Linia, która ucierpiała w wyniku sierpniowej nawałnicy. W czterech TIRach znajdują się m.in. środki czystości, wyprawki szkolne dla uczniów najmłodszych klas, piły spalinowe i materiały budowlane. Ich wartość to ponad 80 tysięcy złotych. Na terenie kaszubskiej gminy żywioł doszczętnie zniszczył 4 domy, a w 20 pozrywał dachy. Tymczasem po przejściu nawałnicy ceny materiałów budowlanych na Pomorzu poszybowały mocno w górę. Dlatego produkowane w Gorzycach tak zwane "pełne" cegły pozwolą na odbudowę i remonty zniszczonych budynków.
Do Linii jadą również pilnie potrzebne tam piły spalinowe ponieważ nawałnica połamała drzewa na terenie ponad 160 ha lasów. Oprócz tego samorząd Gorzyc wyasygnował ze swojego budżetu 10 tys.zł. na remont dróg w poszkodowanej gminie. Jej mieszkańcy jako jedni z pierwszych ruszyli 7 lat temu z pomocą dla gorzyckich miejscowości, które zalała powódź.
Podkarpacka gmina Gorzyce organizuje pomoc dla mieszkańców kaszubskiej gminy Linia, którzy ucierpieli podczas huraganu, jaki przeszedł przez Pomorze na początku sierpnia. W wyniku nawałnicy poszkodowanych zostało około 120 osób. Żywioł uszkodził wiele budynków gospodarczych i domów.
Dachu nad głową nie mają jeszcze 4 rodziny – i to oni w szczególności potrzebują pomocy, żeby zdążyć z remontem jeszcze przed zimą.
Potrzeby są ogromne, ale teraz najbardziej brakuje pił, materiałów budowlanych i środków czystości. Dlatego od początku tygodnia we wszystkich gorzyckich szkołach, placówkach kultury i remizach zbierane są dary. Tak będzie do piątku. W poniedziałek po południu wyruszy konwój z pomocą dla poszkodowanej gminy.
Dodatkowo wczoraj podczas Nadzwyczajnej Sesji radni Gorzyc zdecydowali o przekazaniu 10 tys. zł na odbudowę infrastruktury drogowej.
Podobną decyzję podjęli radni Jasła. Ich decyzją 20 tysięcy zł trafi do gminy Sępólno Krajeńskie, w której podczas sierpniowej wichury uszkodzonych zostało około 200 budynków mieszkalnych i około 320 gospodarskich. Uchwała dotyczy pomocy finansowej z przeznaczeniem na infrastrukturę drogową.
Burmistrz gminy Sępólno Krajeńskie Waldemar Stupałkowski zwrócił się z prośbą do osób i instytucji, które chciałyby i mają możliwość udzielenia pomocy. W piśmie od niego czytamy między innymi,że zwraca się o pomoc ponieważ wobec rozmiarów zniszczeń nikt nie jest w stanie samodzielnie uporać się z problemami jakie nas dotknęły.
Gmina Sępólno Krajeńskie ujęta jest w wykazie gmin poszkodowanych podczas wichury w sierpniu tego roku, a który jest załącznikiem do rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z 17 sierpnia 2017 roku w sprawie gmin, w których stosuje się szczególne zasady odbudowy, remontów i rozbiórek obiektów budowlanych.
Zablokowana jest droga krajowa nr 77 w Gorzycach w powiecie tarnobrzeskim.
Samochód osobowy marki peugeot zderzył się z ciężarowym Manem. Jedna osoba została ranna. Policja wyznaczyła objazdy jedynie dla samochodów osobowych, ciężarówki muszą czekać do odblokowania trasy.
Utrudnienia mogą potrwać do godziny 15.00.
Trzydzieści egzemplarzy nowoczesnego sprzętu bojowego, którym dysponuje Polska Armia prezentowano na poligonie wojskowym w Nowej Dębie.
W pokazie dynamicznym wykorzystane były m.in.produkowane w Hucie Stalowa Wola transportery Rosomak, moździerze Rak i armatohaubice KRAB. Ich możliwości bitewne podczas symulowanego ataku obserwowały delegacje zagraniczne, min.z Korei, Pakistanu, Nepalu, Japonii, Estonii i Węgier.
Obecny na poligonie w Nowej Dębie sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony narodowej Bartosz Kownacki podkreślał duże zainteresowanie zagranicznych gości polskim potencjałem militarnym. Wyraził też nadzieję, że zainteresowanie to zaowocuje w niedalekiej przyszłości podpisaniem kontraktów na sprzedaż naszego sprzętu wojskowego. Kownacki wysoko ocenił możliwości prezentowanych jednostek i bardzo dobre wyszkolenie polskich żołnierzy.
Pokazy w Nowej Dębie nawiązywały do rozpoczynających się jutro XXV Międzynarodowych Targów Przemysłu Obronnego w Kielcach.