Przemyśl
Ponad 23 tysiące paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy przechwycili przemyscy celnicy i strażnicy graniczni. Mundurowi znaleźli kontrabandę w skontrolowanym samochodzie dostawczym, kierowanym przez obywatela Ukrainy.
Gdyby nielegalny towar trafił na rynek, straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconej akcyzy wyniosłyby 440 tys. zł.
Od początku roku funkcjonariusze Podkarpackiego Urzędu Celno - Skarbowego w Przemyślu udaremnili wprowadzenie do nielegalnego obrotu ponad 10 mln sztuk papierosów, prawie 2 tony tytoniu i 52 tys. litrów alkoholu.
Akademia Młodego Programisty zainaugurowała działalność w Państwowej Wyższej Szkole Wschodnioeuropejskiej w Przemyślu. Zajęcia adresowane są do licealistów i uczniów starszych klas szkół podstawowych. Władze uczelni nie ukrywają, że liczą na pozyskiwanie przyszłych studentów. Na pierwsze zajęcia przyszło kilkadziesiąt osób, nawet spoza Podkarpacia.
Prowadzi je dr Andrzej Dyrek, nauczyciel z Krakowa, autor wielu podręczników z zakresu informatyki. W jego opinii, programowanie ma ogromną przyszłość, zarobki w tym zawodzie są wysokie i można go wykonywać praktyczne w każdym miejscu. Zachęca młodych ludzi do nauki języka angielskiego, bo bez jego perfekcyjnej znajomości programowanie jest niemożliwe.
Mija trzy lata od funkcjonowania Krajowej Mapy Zagrożeń. Mieszkańcy Podkarpacia nanieśli na nią ponad 62 tysiące miejsc, które ich zdaniem zagrażają bezpieczeństwu w lokalnym środowisku. Wszystkie sygnały są weryfikowane przez policję, blisko połowa została już potwierdzona.
Z policyjnych analiz wynika, że największą grupę stanowią zagrożenia związane z nieprzestrzeganiem przepisów w ruchu drogowym. Aż blisko 25 tys. dotyczyło przekraczania dozwolonej prędkości, kolejno nieprawidłowego parkowania i niewłaściwej infrastruktury drogowej.
Uciążliwe dla mieszkańców było też spożywanie alkoholu w miejscach niedozwolonych, oraz miejsca, gdzie grupuje się młodzież zagrożona demoralizacją.
Najbardziej aktywni w sygnalizowaniu niebezpiecznych sytuacji byli mieszkańcy Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego, oraz powiatów łańcuckiego, a także Przemyśla i powiatu przemyskiego. Najmniej zgłoszeń zgłoszeń było w powiatach: leżajskim, leskim i strzyżowskim.
Pół kilograma amfetaminy znaleźli w mieszkaniu 23-latka policjanci z Przemyśla. Mężczyzna został aresztowany na 3 miesiące.
Funkcjonariusze o 3:00 rano otrzymali zgłoszenie, że ktoś dobija się do drzwi jednego z mieszkań. Mężczyzna na widok policjantów zaczął podejrzanie się zachowywać. Nie odpowiadał na pytania i próbował się im wyrwać. Znaleziono przy nim woreczek z podejrzaną zawartością. Podczas przeszukania mieszkania, policjanci znaleźli worek z białym proszkiem, badania potwierdziły, że zabezpieczone substancje, to amfetamina i kilka gramów substancji psychotropowej MDMA.
23-latek usłyszał zarzut wewnątrzwspólnotowego nabycia znacznych ilości środków odurzających. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Policjanci z wydziału kryminalnego przemyskiej komendy rozbili grupę zajmującą się włamaniami do samochodów zaparkowanych przed hipermarketami w tym mieście.
Sprawcy specjalnym urządzeniem wzmacniali sygnał z kluczyka i po kilku sekundach otwierali samochody by splądrować ich wnętrza. Procederem zajmowała się trzyosobowa grupa Ukraińców. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani - grozi im do 10 lat więzienia.
Przy tej okazji policja apeluje do właścicieli pojazdów z systemem "bezkluczykowym", aby odpowiednio był zabezpieczony i izolowany w sposób który uniemożliwi przechwycenie emitowanego sygnału.
Jeden z pracowników przemyskich wodociągów został porażony prądem, gdy razem z kolegą mierzył ciśnienie sieci wodnej w jednej z przemyskich prywatnych kamienic.
Doświadczeni pracownicy Rafał Smyk i Krzysztof Niejedli po raz pierwszy spotkali się z sytuacją, że rura wodociągowa przewodziła prąd. Poraził on pana Rafała gdy położył na niej rękę i przyciągnął go do metalu jak magnes. Kolega narażając swoje życie odciągnął go i wezwał pomoc. Krzysztof Niejedli za uratowanie życia kolegi otrzymał nagrodę pieniężną od pracodawcy a jego kolega powoli, po 5-dniowym pobycie w szpitalu, wraca do zdrowia.
Kierownictwo Wodociągów i Kanalizacji w Przemyślu zaraz po tym wypadku wprowadziło nowe procedury zabezpieczające pracowników przed ewentualnymi podobnymi zagrożeniami. O zdarzeniu powiadomiono też inne spółki wodociągowe w Polsce.