Rzeszów
O potrzebie zróżnicowania dostaw energii w Europie Środkowo-Wschodniej rozmawiali uczestnicy jednego z paneli Forum Regionów Trójmorza. Spotkanie z udziałem około pół tysiąca osób zakończyło się już w podrzeszowskiej Jasionce.
Piotr Woźniak, prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, powiedział, że ważne jest budowanie osi północ-południe jako alternatywy dla kontrolowanej przez Rosjan sieci gazowej wschód-zachód. Dodał, że PGNiG jest zaangażowane w pozyskiwanie gazu z Morza Północnego poprzez połączenie "Baltic Pipe". Woźniak poinformował, że jego spółka ma w tym rejonie 21 koncesji, a budowa połączenia do Polski zakończy się za cztery lata.
Mihail Harbic z departamentu polityki zagranicznej kancelarii prezydenta Rumunii przychylił się do poglądu o konieczności zróżnicowania dostaw energii w naszej części kontynentu. Jak się wyraził - "dywersyfikacja kierunków i źródeł jest kluczem do stworzenia prawdziwego regionalnego i unijnego rynku energii".
Trójmorze tworzy dziś 12 krajów Unii Europejskiej między Bałtykiem, Adriatykiem a Morzem Czarnym.
Język polski – podobnie, jak w ubiegłym roku, matematyka - nieco lepiej. Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Krakowie podała wyniki egzaminu maturalnego na Podkarpaciu. Są zbliżone do średniej krajowej - egzaminy przy pierwszym podejściu zdało 80,5 procent absolwentów szkół ponadgimnazjalnych, 14,3 procent nie zdało jednego egzaminu i ma prawo do poprawki w sierpniu, a 5,1 procent maturzystów musi poczekać na kolejną próbę za rok.
W Rzeszowie w czterech szkołach maturę zdało sto procent absolwentów. Są to: Akademickie Liceum Ogólnokształcące przy WSIiZ, Liceum Sióstr Prezentek i Ogólnokształcąca Szkoła Muzyczna II stopnia i II LO. Wicedyrektor tej ostatniej szkoły Bogdan Franczyk powiedział nam, że jest to prawdziwe święto szkoły, tym bardziej, że jeden z absolwentów, Szymon Lepianka osiągnął sto procent punktów na maturze rozszerzonej z matematyki.
Bardzo dobra jest średnia wyników z języka polskiego na Podkarpaciu - egzamin zdało 96 procent absolwentów, gorzej wypadła matematyka – egzamin zdało 84 procent absolwentów, co jest i tak wynikiem lepszym o dwa procent w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Wraz z nastaniem wakacji pojawiły się niedobory krwi na Podkarpaciu.
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie zwraca się z apelem do mieszkańców regionu o honorowe oddawanie tego bezcennego leku. Obecnie pilnie potrzebna jest krew grupy 0 Rh(-) i A Rh(-).
Krew można oddać w Centrum w Rzeszowie przy ulicy Wierzbowej 14, oraz w Terenowych Oddziałach znajdujących się w Stalowej Woli, Krośnie, Jaśle, Przemyślu, Leżajsku, Sanoku, Dębicy i Mielcu.
Krwiodawca może zostać każdy zdrowy człowiek w wieku od 18 – 65 lat.
Wojewoda Ewa Leniart i marszałek województwa Władysław Ortyl na wspólnej konferencji zaapelowali by pielęgniarki i pozostały personel niemedyczny wrócili do pracy.
Jak oboje zaznaczyli, nie unikają rozmów na temat podwyżek płac czy zwiększenia zatrudnienia pielęgniarek, ale nie powinny być one prowadzone kosztem pacjentów.
Trzy podkarpackie szpitale wstrzymały przyjęcia pacjentów z powodu braku pielęgniarek, które masowo biorą zwolnienia lekarskie. Są to Kliniczny Szpital Wojewódzki Nr 2 im. w Rzeszowie, Wojewódzki Szpital w Tarnobrzegu oraz Powiatowy Szpital Specjalistyczny w Mielcu. Jednostki te pracują w trybie ostrego dyżuru - przyjmują tylko pacjentów, których życie jest zagrożone.
W Mielcu na zwolnieniach przebywa 95 pielęgniarek na 437 tam zatrudnionych, w Tarnobrzegu 70 na 364, a w Rzeszowskiej "dwójce" nie ma w pracy 186 na 905 . Jak zaznaczył marszałek, większość z jest na 3 dniowej absencji i jutrzejszy dzień może być kluczowym.
{mp3}podcast/inne/kryzys|O sytuacji w tarnobrzeskim Szpitalu Wojewódzkim - Wanda Piasek{/mp3}
77-letnia kobieta zginęła w pożarze swego domu przy ulicy Budziwojskiej w Rzeszowie.
Strażaków wezwano około godz. 19:00. Jak poinformował nas dyżurny w Komendzie Miejskiej PSP aspirant Sebastian Lubaś , zwłoki znaleźli ratownicy . W trakcie pożaru z domu udało się uciec dwóm mężczyznom w wieku 55 i 58 lat - to bracia, synowie ofiary, którzy zostali opatrzeni i zabrani do szpitala. P
rzyczyny pożaru nie są na razie znane, ma je wyjaśnić dochodzenie policji pod nadzorem prokuratora .
W akcji brało udział siedem zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej.
Trzy szpitale w regionie wstrzymały przyjęcia pacjentów z powowdu braku pielęgniarek. Są to Kliniczny Szpital Wojewódzki Nr 2 im. w Rzeszowie, Wojewódzkiego Szpital w Tarnobrzegu oraz Powiatowy Szpital Specjalistyczny w Mielcu.
W mieleckim szpitalu na krótkoterminowych zwolnieniach chorobowych przebywa już 99 pielęgniarek, na 425 zatrudnionych. W związku z tym dyrektor zadecydował o wstrzymaniu przyjęć nowych pacjentów. Nie działa Szpitalny Oddział Ratunkowy i Dermatologiczny. Przyjmowani są tylko pacjenci z zagrożenim życia.Tak samo jest w Tarnobrzegu i Rzeszowie.
Nieoficjalnie mówi się, że powodem masowego składania zwolnień lekarskich przez pielęgniarki jest niskie wynagrodzenie i zbyt mała liczba personelu , w rezultacie złe warunki pracy. W Mielcu pielęgniarki zażądały 1500 złotych netto podwyżki do pensji zasadniczej.
Dyrektor mieleckiego szpitala deklaruje gotowość do rozmów, jednocześnie złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa tj. narażenia pacjentów na utratę życia i zdrowia, a zakładu pracy – na duże straty finansowe. Rozpoczął też weryfikację składanych zwolnień lekarskich przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.