Rzeszów
Utrudnienia na autostradzie A-4 na odcinku Rzeszów - Łańcut. Na wysokości miejscowości Palikówka samochód ciężarowy uderzył w bariery. Nikomu nic się nie stało, ale zablokowany jest prawy pas ruchu. Utrudnienia mogą potrwać do godz. 15:00.
Dzikie zwierzęta podchodzą coraz bliżej ludzkich siedzib ponieważ szukają jedzenia - powiedziała na naszej antenie lekarz weterynarii Bożena Gutkowska. Kierują się instynktem przetrwania, stąd takie zachowanie.
Od kilku tygodni po Sanoku biega wilk. Widzieli go mieszkańcy i zarejestrowały kamery monitoringu. Na razie nie udało się go schwytać. Dlatego nie wiadomo czy to jest stary czy młody osobnik. Bożena Gutkowska podejrzewa, że prawdopodobnie został odrzucony przez watahę i żeby przeżyć szuka jedzenia w miejskich śmietnikach.
Tak się zachowują także inne dzikie zwierzęta, dlatego w miastach nierzadko widywane są lisy. Na przykład w Rzeszowie chodzą wzdłuż potoku Przyrwa i tam idą do pojemników na odpadki.
Lekarz weterynarii przypomina również i prosi, by w czasie mroźnych dni dokarmiać ptaki ziarnami słonecznika, gdyż daję on dużo energii.
W Iwano-Frankiwsku na Ukrainie (dawnym polskim Stanisławowie), w ogólnokształcącej szkole średniej nr 3 został otwarty gabinet języka polskiego. Uroczystość odbyła się w Międzynarodowym Dniu Języka Ojczystego
(21 lutego).To wyjątkowe wydarzenie w skali Ukrainy, bo jest to pierwsza klasopracownia języka polskiego w szkole państwowej w tym kraju. Powstała dzięki pomocy finansowej m.in. Konsulatu Generalnego RP we Lwowie, Fundacji
Wolność i Demokracja, a ze strony ukraińskiej - Rady Miasta Iwano-Frankiwska.Sala jest wyposażona w tablicę multimedialną, projektor i biblioteczkę z polską literaturą piękną. Część książek jest darem Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie. Stolica Podkarpacia ma podpisaną umowę
partnerską z Iwano-Frankiwskiem.W szkole nr 3 z polskim i rosyjskim językiem nauczania w Iwano-Frankiwsku pracuje czworo nauczycieli języka polskiego, w tym inicjatorka zorganizowania gabinetu języka polskiego Renata Klęczańska.
Gośćmi specjalnymi uroczystości otwarcia gabinetu byli Konsul RP we Lwowie Marian Orlikowski i przedstawiciele Ośrodka Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą. Z
programem słowno-muzycznym wystąpili uczniowie.W prawie trzystutysięcznym Iwano-Frankiwsku mieszka około trzech tysięcy Polaków.
25 rocznicę śmierci majora Wacława Kopisto, pseudonim "Kra" - żołnierza 1939 roku, Sił Zbrojnych na Zachodzie, Armii Krajowej, cichociemnego i Sybiraka uczczono dziś okolicznościowymi uroczystościami w Rzeszowie.
Rozpoczęło je o 15 złożenie wiązanek kwiatów na grobie majora na rzeszowskim cmentarzu Wilkowyja.
Później o 16.30 w Sali Audytoryjnej Urzędu Marszałkowskiego odbyła się okolicznościowa sesja, podczas której przypomniano jego postać. Podczas niej wyświetlony został film dokumentalny "Rzeszowski cichociemny - pseudonim Kra" zrealizowany przez TVP Rzeszów, o majorze Kopisto opowiadał m.in. dr Krzysztof Tochman z rzeszowskiego oddziału IPN, autor książki "Major Wacław Kopisto - cichociemny, oficer AK, Sybirak".
Wacław Kopisto był żołnierzem Września 1939 roku, po klęsce wrześniowej przedostał się na Zachód, do organizowanych tam Polskich Sił Zbrojnych. W Wielkiej Brytanii służył w Samodzielnej Brygadzie Spadochronowej, a następnie - po przejściu kursu cichociemnych został zrucony do okupowanej Polski we wrześniu 1942 roku.Działał w "Wachlarzu" - organizacji dywersyjnej, działającej na wschód od przedwojennej granicy II Rzeczypospolitej. Wziął udział m.in. w brawurowej akcji na więzienie w Pińsku podczas której odbito kilku żołnierzy AK, później walczył jako oficer dywersji Inspektoratu Łuck Okręgu Wołyń AK, organizując i koordynując samoobrony przed UPA i tworząc oddziały partyzanckie.
Po wkroczeniu Armii Czerwonej został aresztowany, skazany na karę śmierci, którą zamieniono na zesłanie do sowieckich łagrów - m.in. w Kołymie, Komi i Magadanie. W więzieniach i łagrach spędził 10 lat, do Polski wrócił w roku 1955. Zmarł 21 lutego 1993 roku w Rzeszowie.
Umowę o współpracy podpisało dziś Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej z Uniwersytetem Rzeszowskim. Dotyczyć będzie wspólnych prac badawczych i dydaktycznych. Zdaniem dyrektora Muzeum Jacka Bardana jest to usankcjonowanie dotychczasowej współpracy, bo studenci różnych kierunków uniwersyteckich odwiedzają placówkę w ramach swoich zajęć dydaktycznych lub praktyk jakie w toku studiów muszą zaliczyć.
Prorektor Uniwersytetu Rzeszowskiego prof Marek Koziorowski widzi same korzyści ze współpracy z kolbuszowska placówką, bo choć skansen ma zasięg regionalny, to cieszy się renomą w kraju i za granicą.
Podpisaniu porozumienia towarzyszyła konferencja naukowa i prezentacja kolejnego "Biuletynu Muzeum Kultury Ludowej", oraz innych wydawnictw naukowych placówki
Szpital Specjalistyczny PRO-FAMILIA w Rzeszowie zaprasza kobiety zainteresowane zabiegiem termoablacji ultradźwiękowej do wzięcia udziału w spotkaniu informacyjnym z lekarzami.
Szpital jako pierwsza placówka w Polsce prowadzi badania naukowe nad skutecznością ultradźwięków w usuwaniu mięśniaków macicy. Dzięki temu zabiegi termoablacji, która w Polsce nie jest refundowana, są dla pacjentek bezpłatne.
Grupą docelową projektu są kobiety od 20 do 43 roku życia. Górne ograniczenie wieku pacjentki wynika z faktu, iż mięśniaki występujące u starszych kobiet często są uwapnione i gorzej unaczynione, a więc gorzej reagują na terapię ultradźwiękową.
Osoby zainteresowane udziałem w kwalifikacjach do zabiegu termoablacji ultradźwiękowej mogą umówić się na wizytę telefonicznie, mailowo oraz osobiście. Spotkanie odbędzie się w przyszłą środę, 28 lutego o godz. 12.00 w siedzibie szpitala.