powiat krośnieński
Utrudnienia drogowe w Miejscu Piastowym w powiecie krośnieńskim.
Na skrzyżowaniu krajowej 19 i 28 trwa wymiana nawierzchni. Ruchem kierują drogowcy i co jakiś czas samochody muszą czekać na przejazd.
Wypadek w Dukli (pow. krośnieński) na drodze krajowej nr 19. Na skrzyżowaniu ul. Trakt Węgierski z ul. Żwirki i Wigury., doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Jedna ranna osoba przewieziona została do szpitala.
Po wypadku zablokowany został pas ruchu w kierunku Barwinka. Wprowadzono ruch wahadłowy. Utrudnienia mogą potrwać mniej więcej do 16:30.
Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał 28-latek, który zasnął za kierownicą prowadzonej przez siebie mazdy.
Do zdarzenia doszło w Iskrzyni w powiecie krośnieńskim w nocy z soboty na niedzielę, ale dopiero dziś poinformowała o tym podkarpacka policja. Auto zaparkowane było częściowo na jezdni, a częściowo na chodniku i utrudniało przejazd krajową „dziewiętnastką”. Pojazd miał uszkodzoną felgę i całkowicie zniszczoną oponę przedniego koła. Za kierownicą samochodu spał mężczyzna. Po jego obudzeniu okazało się, że 28-letni mieszkaniec powiatu brzozowskiego jest kompletnie pijany.
Alkomat wskazał w jego organizmie ponad 3 promile alkoholu. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.
To bardzo niespokojny wieczór na drogach w naszym regionie.
Jak już informowaliśmy do zderzenia dwóch samochodów doszło na 598 kilometrze autostrady A4 w Białobrzegach w kierunku Przemyśla -- droga tam była zablokowana. Z węzła Łańcut pojazdy kierowane były na drogę DK94, pojazdy które utkwiły na A4 musiały czekać na usunięcie skutków wypadku, z powodu zbyt wielkiego zakorkowania węzła Łańcut.
Utrudnienia także na drodze krajowej 28 w miejscowości Potok - także zderzenie dwóch samochodów osobowych. Zablokowany jest pas ruchu w kierunku Krosna.
Były rzeszowski wykładowca, doktor nauk medycznych Waldemar B. został skazany na 6,5 roku więzienia za zabójstwo swojego sąsiada. Prokurator żądał 25 lat. Sąd Okręgowy w Krośnie zmienił jednak kwalifikację czynu zarzucanego oskarżonemu i zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary. Wziął pod uwagę ograniczoną poczytalność oskarżonego i to , że nie planował zabójstwa. Uznał jednak, że przekroczył granice obrony koniecznej.
Do tragedii doszło w styczniu 2016 r. w domku letniskowym w Rymanowie Zdroju. Waldemar B. razem z sąsiadem pił alkohol, i ten nagle go zaatakował. Oskarżony broniąc się zadał mu 10 ciosów nożem kuchennym. Gdy odzyskał przytomność zobaczył martwego Piotra K. i wezwał pogotowie. Prokurator zarzucał oskarżonemu zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, obrona chciała uniewinnienia .Wyrok nie jest prawomocny.
Właścicielka firmy przewozowej z Korczyny musi zwrócić Urzędowi Marszałkowskiemu milion złotych. Oskarżona o oszustwo i wyłudzenie pieniędzy z refundacji do biletów miesięcznych dla studentów i uczniów poddała się dziś przed Sądem Okręgowym w Krośnie dobrowolnej karze.
Jej obrońca Maciej Nowak zaproponował karę dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć i naprawienie w całości wyrządzonej przez nią szkody. Miałoby to nastąpić w ciągu trzech lat od momentu uprawomocnienia się wyroku w trzech równych ratach. Z wnioskiem obrony zgodził się prokurator i przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego. Zdaniem pełnomocnika poszkodowanego najważniejsze jest bowiem odzyskanie w całości wyłudzonej od skarbu państwa kwoty.
Wyrok Sądu Okręgowego w Krośnie zostanie ogłoszony 23 listopada.