powiat bieszczadzki
Systematycznie zwiększa się ruch turystyczny w Bieszczadach. Jak szacuje Bieszczadzki Parku Narodowy, np. zimą jest około 100 tysięcy odwiedzin. Dyrektor Ryszard Prędki zapowiada poprawę infrastruktury turystycznej parku, ale z zachowaniem obszarów ochrony ścisłej. W planach jest m.in. bardziej równomierne rozłożenie ruchu turystycznego. Chodzi o to aby turyści oprócz np. bardzo często odwiedzanej Połoniny Wetlińskiej, wybierali się także w doliny na inne szlaki. Łącznie w Bieszczadzkim Parku Narodowym jest 465 km szlaków turystycznych. A sam park obchodzi w tym roku jubileusz 45 lecia.
Prokuratura Rejonowa w Lesku, która wyjaśnia sprawę tajemniczej awionetki znalezionej w Bieszczadach zwróciła się do strony łotewskiej o pomoc prawną. Rozbity samolot odkryli we wrześniu ubiegłego roku robotnicy leśni. Był zawieszony na drzewach w rejonie Laworty koło Ustrzyk Dolnych. W środku nie było nikogo. Nie było też żadnych śladów, mogących doprowadzić do identyfikacji osób, które wówczas leciały maszyną.
Prokuratura w Lesku ustaliła, że samolot na Łotwę trafił z Polski kilkanaście lat temu. Jak poinformowała prokurator rejonowy w Lesku Maria Chrzanowska prokuratorzy łotewscy zostali poproszeni o przesłuchanie władz Stowarzyszenia, na które zarejestrowana była maszyna. Chodzi o wyjaśnienie, kto feralnego dnia dysponował samolotem.
Prokurator Chrzanowska dodała, że na tym etapie śledztwa trudno powiedzieć, dlaczego maszyna znalazła się w Bieszczadach. Będzie to wyjaśniane w toku śledztwa, po zebraniu wszystkich materiałów. Przypuszcza się, że awionetka mogła być wykorzystywana przez przemytników.
Utrudnienia na krajowej 84 w Ustrzykach Dolnych. Przed godziną 16 doszło tam do potrącenia pieszej na oznakowanym przejściu. Kobieta nie ma poważniejszych obrażeń.
Policja wprowadziła ruch wahadłowy. Na razie nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia.
Do wypadku doszło na pasie w kierunku Krościenka.
O godz. 15:30 w Domu Kultury w Ustrzykach Dolnych rozpocznie się główna część XIV Przeglądu Filmów Górskich. Gościem specjalnym spotkania będzie Ryszard Pawłowski, jeden z najwybitniejszych polskich himalaistów.
Trudno o większego fachowca, który mógłby się podzielić nie tylko opowieściami z wypraw, ale także skomentować trwającą akcję ratunkową na Nanga Parbat - mówi szef Ustrzyckiego Domu Kultury Wojciech Szot.
W programie festiwalu jest sporo podkarpackich akcentów Będzie m.in. prezentacja przygotowana przez Łukasza Łagożnego - sanoczanina, który zdobywa koronę ziemi - najwyższe szczyty wszystkich kontynentów oraz Bieszczadzkie diaporamy Waldemar Czado - autora narciarskiego przewodnika po polskich górach
160 kilometrów na godzinę - z taką prędkością jechał przez Ustrzyki Dolne 30-letni Słowak. Mężczyzna, który tak szarżował swoją skodą w terenie zabudowanym, został zatrzymany przez policjantów drogówki na ulicy 1 Maja. Za trzykrotne przekroczenie limitu prędkości, policjanci zatrzymali Słowakowi prawo jazdy. Ma też zapłacić wysoki mandat.
Ratownicy Bieszczadzkiej grupy GOPR odnaleźli dwójkę turystów, którzy wczoraj późnym popołudniem zabłądzili w masywie Szerokiego Wierchu.. Akcja poszukiwawcza trwała kilka godzin - i zakończyła się około godz. 21. Wzywający pomocy turyści mieli w telefonach zainstalowaną aplikację "Ratunek" dzięki czemu ratownikom udało się ustalić ich dokładne położenie. Wcześniej GOPR-owcy wspólnie z Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym interweniowali w Bystrem, gdzie na wyciągu narciarskim 11-letni chłopiec złamał podudzie.
Ratownicy radzą by wybierając się dziś w góry pamiętać i szybko zapadającym zmroku i tak planować wyprawę by wrócić zanim zrobi się ciemno. Niedoświadczeni turyści powinni wybierać łatwiejsze szlaki - np. na Poloninę Wetlińską.