powiat łańcucki
Do trzech lat więzienia grozi trzem mieszkańcom powiatu łańcuckiego za nieudzielenie pomocy rannemu w wypadku koledze. Do zdarzenia doszło na krajowej 94 w Rogóżnie koło Łańcuta. Kierowca hondy stracił panowanie nad pojazdem i auto dachowało na przydrożnym polu. Mężczyźni uciekli pozostawiając leżącego w śniegu kolegę. Świadkiem zdarzenia był policjant z rzeszowskiej drogówki, który udzielił pomocy rannemu i ruszył w pościg za uciekającymi.
Funkcjonariusz pojechał za mercedesem, do którego wsiedli mężczyźni i zatrzymał go do kontroli. Z samochodu wysiadł jeden z pasażerów. Okazało się, że to 29-letni właściciel rozbitej hondy. Był pijany i agresywny miał ponad 1,5 promila alkoholu.
Policjanci z Łańcuta wkrótce zatrzymali pozostałych uczestników zdarzenia. Do prowadzenia autem przyznał się 30-letni mieszkaniec Łańcuta. Oprócz niego i rannego w wypadku mężczyzny, hondą podróżowali jeszcze: 39 i 48-letni mieszkańcy powiatu łańcuckiego
Mieszkańcy Łańcuta, gminy Czarna oraz Białobrzegi walczą o dodatkowe ekrany akustyczne wzdłuż autostrady A-4. Te, które już stoją są za niskie i nie chronią przed hałasem spowodowanym przez przejeżdżające samochody. Domagają się również ponownego pomiaru dźwięków dochodzących z autostrady.
Decyzję dotyczącą tego gdzie i ile ekranów należy postawić podejmuje Urząd Marszałkowski. Pod uwagę bierze też opinię mieszkańców. Taka rozprawa administracyjna odbyła się już w Czarnej Łańcuckiej, na początku marca podobne spotkanie odbędzie się z udziałem mieszkańców gminy Białobrzegi.
Po raz pierwszy w swojej historii pracom konserwatorskim poddane zostały witraże z łańcuckiej Fary. Przedstawiają Apostołów, Ewangelistów i świętych Kościoła. Powstały pod koniec XIX w pracowniach Wiednia i Krakowa, wymagały pilnych zabiegów konserwatorskich.
Pod wpływem warunków atmosferycznych tworzyły się ubytki w ołowiu łączącym kolorowe szkiełka i tafla witrażu "falowała", co mogło doprowadzić do katastrofy - poinformował nas ks.prałat Tadeusz Kocór.
Prace przebiegały etapami, przez kilka lat. Prowadziła je pracownia konserwatorska z Krakowa. To bardzo żmudne i kosztowne zabiegi, gdyż trzeba było wyjąć każde szkiełko, uzupełnić ubytki i wszystko na nowo połączyć. Koszt remontu jednego witrażu to około 40 tys. złotych, a w łańcuckiej farze jest ich kilkanaście. Dodatkowo wszystkie zostały wzmocnione zewnętrzną szybą, chroniącą nie tylko przed warunkami atmosferycznymi, ale i utrzymującą ciepło w ogrzewanej zimą świątyni.
Polsko-turecki Teatr Ka z Warszawy wystąpił w Sali Balowej Muzeum-Zamku w Łańcucie. Artyści zaprezentowali sztukę "Renegat", opartą na balladzie Adama Mickiewicza pod tym samym tytułem.
W tym roku przypada 220. rocznica urodzin Wieszcza. Spektakl został wykonany w konwencji tradycyjnego tureckiego teatru cieni - powiedzieli nam aktorzy: Umut Nebioglu i Albert Kwiatkowski. Ballada Mickiewicza opowiada historię miłości tureckiego paszy i polskiej branki.
Spektakl "Renegat" polsko-tureckiej grupy teatralnej Teatr KA w formie filmu jest częścią stałej wystawy w Muzeum Mickiewicza w Stambule.
25 Kół Gospodyń Wiejskich z powiatu łańcuckiego spotkało się w Kosinie na zapustach, którym towarzyszył konkurs. Każde koło usmażyło talerz pączków. Oceniała je komisja, która zdecydowała o przyznaniu 3 równoważnych I miejsc. Otrzymały je Koła Gospodyń Wiejskich z Bud Łańcuckich, Głuchowa i Łańcuta - Przedmieście.
Zapusty w Kosinie odbyły się po raz piąty. W ubiegłych latach towarzyszył im konkurs na najlepsze oponki, faworki i różyczki karnawałowe.
Organizatorami spotkania były Wojewódzka Rada KGW w Rzeszowie, Gminna Rada KGW w Łańcucie, KGW i Ośrodek Kultury w Kosinie oraz Centrum Kultury Gminy Łańcut.
Na drugą połowę lutego zaplanowano premierę jednego z filmów realizowanych w ramach tegorocznej Podkarpackiej Kroniki Filmowej. „Płatnerz musi być muzykiem” to produkcja stworzona w ubiegłym roku przez łańcuckie studio Mazurkiewicz Produkcja Filmowa w koprodukcji z Podkarpacką Komisją Filmową.
Bohaterem prawie półgodzinnego filmu dokumentalnego jest Krzysztof Panas, mistrz płatnerski z Łańcuta. Obraz pokazuje tajniki niecodziennego zawodu i efektowne, unikatowe wyroby jak miecze samurajskie czy szable husarskie wykonane tradycyjnymi metodami, które łańcucki płatnerz zgłębiał przez dziesięciolecia. Przede wszystkim jednak film to opowieść o pełnym charyzmy i humoru człowieku, który od ponad 40 lat wytrwale podąża za swoją pasją. A jego kuźnia i pracownia, tak jak całe życie, pełne są muzyki.
Film autorstwa Katarzyny i Mirosława Mazurkiewiczów jest współfinansowany przez Podkarpacką Komisję Filmową ze środków Wojewódzkiego Domu Kultury w Rzeszowie i budżetu Województwa Podkarpackiego. Produkcja uzyskała także dofinansowanie ze strony Miasta Łańcuta, a patronatem honorowym objął ją burmistrz Łańcuta, Stanisław Gwizdak.
Premiera filmu będzie miała miejsce w Wojewódzkim Domu Kultury w Rzeszowie w drugiej połowie lutego. Później produkcję będzie można obejrzeć też podczas seansu w Łańcucie. Szczegółowe informacje podamy wkrótce.
Reżyseria i scenariusz: Katarzyna Mazurkiewicz
Reżyseria obrazu i montaż: Mirosław Mazurkiewicz
Zdjęcia: Mirosław Mazurkiewicz, Adrian Homa „Homex”
Ścieżka dźwiękowa: Adrian Homa „Homex”
Fotosy: Katarzyna Pytel
Zwiastun filmu dostępny jest pod linkiem: https://vimeo.com/253228487