powiat przemyski
Sprzedawali turystom bilety wstępu przy użyciu nieautoryzowanej kasy fiskalnej i dzielili się zyskami. W ten sposób w ciągu 3 miesięcy wyłudzili co najmniej 120 tys złotych. Jedenastu ochroniarzy z Zamku w Krasiczynie odpowie za udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Wojewódzkiej w Rzeszowie od wiosny zbierali dowody na nielegalną działalność ochroniarzy. Część biletów sprzedawali legalnie, żeby nie wzbudzić podejrzeń właściciela Zamku, a część za pomocą nieautoryzowanej kasy fiskalnej. Dzienny utarg wynosił od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
Policjanci zatrzymali ochroniarzy w poniedziałek rano. Przeszukali ich mieszkania, pomieszczenia w których pracują, zabezpieczyli komputery, telefony komórkowe i dokumentację księgową.
Prokuratura w Przemyślu przedstawiła podejrzanym zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Dziesięciu osobom grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Jeden z podejrzanych - kierownik ochrony - ma zarzut założenia i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Trafił do tymczasowego aresztu. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Trzech imigrantów z zachodniej Afryki zatrzymali funkcjonariusze Bieszczadzkiego oddziału Straży Granicznej. Cudzoziemcy przekroczyli granicę z Ukrainy do Polski idąc pieszo. Zostali zatrzymani w okolicy Przemyśla. To młodzi mężczyźni - w wieku od 20 do 25 lat, obywatele Senagalu, Gambii i Malii. Celem ich podróży miała być Holandia.
Afrykańczycy poznali się w Kijowie na Ukrainie, gdzie jeden z nich studiował. Tam wspólnie zaplanowali nielegalne przekroczenie granicy.Mieli ze sobą wszystkie niezbędne rzeczy, aby zrealizować cel. Kierowali się GPS-em i mapami, zabrali ze sobą pieniądze , odzież i obuwie na zmianę oraz żywność. Niebawem zostaną przekazani ukraińskim służbom granicznym.
Od początku roku na podkarpackim odcinku granicy zatrzymano 105 nielegalnych imigrantów. Najwięcej było wśród nich obywateli Bangladeszu.
Na przejściu granicznym w Medyce zatrzymano obywatela Holandii poszukiwanego od września Europejskim Nakazem Aresztowania wydanym przez władze Austrii za działalność w gangu narkotykowym. Mężczyzna narodowości afgańskiej został skazany w Austrii na karę 15 lat więzienia za przemyt narkotyków. Grupa w której działał organizowała przemyt narkotyków z Ukrainy do krajów Europy Zachodniej.
55 – letni mężczyzna został zatrzymany na pieszym przejściu granicznym w Medyce podczas próby dostania się do Polski. Obecnie jest w dyspozycji Prokuratury Okręgowej w Przemyślu, a w najbliższym czasie zostanie przekazany władzom austriackim.To kolejna w ostatnim czasie osoba poszukiwana Europejskim Nakazem Aresztowania , zatrzymana przez Bieszczadzkich Strażników Granicznych. Dwa tygodnie temu w Medyce zatrzymano obywatela Łotwy poszukiwanego przez Prokuraturę Generalną Łotwy za kradzież broni oraz za obrót środkami odurzającymi. Na początku listopada w Korczowej „wpadł” obywatel Niemiec poszukiwany ENA przez niemiecki wymiar sprawiedliwości za działalność wymierzoną przeciwko bezpieczeństwu państwa.
Poszukiwanego listem gończym Ukraińca zatrzymali dziś funkcjonariusze Straży Granicznej z drogowego przejścia w Medyce.
35-latek chciał wjechać do Polski. Podczas weryfikacji w bazie danych okazało się, że od kilkunastu miesięcy poszukuje go polski wymiar sprawiedliwości. W trakcie przeszukania, znaleziono przy nim osiem sztuk ostrej amunicji - nie miał na nią wymaganego pozwolenia.
Mężczyzna trafił w ręce policji. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Po raz drugi uroczyście oddano do użytku ścieżkę przyrodniczą "Winne - Podbukowina" prowadzącą przez rezerwat przyrody "BRODUSZURKI", w gminie Dubiecko. To wyjątkowe miejsce, ponieważ są tam rzadko spotykane torfowiska typu wysokiego i przejściowego, jest też bór bagienny.
Ścieżkę utworzono 22 lata temu. Czas spowodował, że zniszczeniu uległy tablice informacyjne, mostki, przepusty i miejsca do biwakowania. Zespół Parków Krajobrazowych w Przemyślu doprowadził do gruntownej modernizacji tego szlaku.
Ścieżka przyrodnicza rozpoczyna się we wschodniej części rezerwatu, na niewielkim wzniesieniu. Ma 1,5 kilometra. Wyznaczono na niej 5 przystanków. Przy pierwszym znajdują się doły po wydobyciu torfu.
Służby graniczne w Medyce odkryły nowy sposób przemytu papierosów przez granicę. Do ukrycia kontrabandy przemytnicy wykorzystali zwoje blachy przewożone w kontenerze na jednej z platform wagonów kolejowych. Prawdopodobnie było to testowanie kanału przerzutowego, bo ilości papierosów nie były wielkie. Jak poinformowała nas Edyta Chabowska - z Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie znaleziono 4 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. o rynkowej wartości 55 tys. zł. Służby graniczne ustalają teraz odbiorców i nadawców kontrabandy.
Od początku tego roku funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z woj. podkarpackiego udaremnili przemyt ponad 31 mln. szt. papierosów, blisko 8 ton tytoniu oraz 430 kg suszu tytoniowego
Nielegalnie przewożone przez granicę papierosy przeważnie ukryte były w specjalnie do tego celu skonstruowanych skrytkach w samochodach. Duże ilości papierosów przewożone były ostatnio w transportach rudy żelaza, a nawet zrzucane z samolotów.