powiat przemyski
Za dwa miesiące pies Forest, który przeszedł operację wszczepienia dwóch tytanowych endoprotez powinien móc bez problemów biegać i cieszyć się psim życiem.
Półtora roku temu w okolicach Birczy zaplątał się w kłusownicze wnyki. Gdy próbował się wyswobodzić z uwięzi doszło do odcięcia krążenia i samoamputacji. Zwierzę przeżyło tylko dlatego, że ktoś przypadkiem go znalazł i zawiózł do Centrum Adopcyjnego Lecznicy ADA w Przemyślu.
Lekarze weterynarii zdecydowali, że spróbują pomóc zwierzęciu. Rozpoczęli zbiórkę pieniędzy na protezy i operację. W ciągu miesiąca internauci wpłacili 40 tys. zł. Foresta zoperował zespół lekarzy weterynarii z Przemyśla i Lublina. To było pionierskie przedsięwzięcie.
Do tej pory w żadnej książce ani poradniku weterynaryjnym nie opisano przypadku operowania psa, który stracił łapy po tej samej stronie ciała. Zabieg trwał ponad 5 godzin, wszystko się udało, Forest powoli wraca do zdrowia.
W Przemyskiej Bibliotece Publicznej można wymieniać prywatne książki zabierając je do domu na chwilę lub na zawsze.
Ta praktyka nie dotyczy czytelni i wypożyczalni, a tylko jednej z sal przeznaczonej dla czytelników, którzy książki chcą miedzy sobą wymieniać.
Na regałach znajduje się już ponad sto pozycji i są to głównie nowości w bardzo dobrym stanie. Zasada wymiany jest prosta: książka za książkę. Wymiana książek staje się coraz bardziej popularna wśród czytelników. W opinii bibliotekarzy, poszerza i uatrakcyjnia ofertę biblioteki.
Papierosy i alkohol pochodzący z przemytu, a także białą broń w postaci kastetów i nunczaków, czyli dwóch pałek połączonych ze sobą łańcuchem lub linką, znaleziono w jednym z domów na terenie powiatu przemyskiego.
Funkcjonariusze straży granicznej wcześniej zatrzymali do kontroli osobowego mercedesa, którym podróżował 21–letni obywatel Ukrainy. W samochodzie przewoził 22 paczki papierosów bez polskich znaków akcyzy. Mężczyzna powiedział, że ma je zawieść pod wskazany adres.
Pojechali tam również funkcjonariusze straży granicznej. W domu i garażu znaleźli 22 litry nielegalnego alkoholu oraz 890 paczek papierosów o wartości 13 tys. zł. Do ich posiadania przyznała się 42-letnia właścicielka posesji. W budynku schowana była również biała broń, ale żaden z mieszkańców nie miał pozwolenia na jej posiadanie.
Kobieta usłyszała zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego, obywatel Ukrainy otrzymał mandat za wykroczenie skarbowe. Natomiast broń trafi do biegłego w zakresie badania broni i batalistyki. Za jej nielegalne posiadanie grozi kara aresztu lub grzywny.
Młodzi Polacy nie mają kompleksów, gdy patrzą na rówieśników z innych krajów europejskich i niczego im nie zazdroszczą. Nie mają poczucia niższości związanego z postkomunistyczną historią i przeszłością swoich dziadków.
Orientacje polityczne i światopoglądowe kształtują w swoim środowisku i nie poddają się wpływom tradycji i rodziny.
Z kolei nasi sąsiedzi - studenci z Ukrainy zazdroszczą młodym Polakom, że mieszkają w Unii Europejskiej i bez wiz podróżują po Europie.
To tylko część poglądów wygłoszonych podczas konferencji dotyczącej młodzieży w społeczeństwie postransformacyjnym, która odbyła się w Państwowej Szkole Wschodnioeuropejskiej w Przemyślu. Wzięli w niej udział studenci oraz nauczyciele akademiccy z uczelni polskich, a także z Węgier, Ukrainy oraz Słowacji.
Na Podkarpaciu rosną perły. W urokliwych stawach rybnych w miejscowości Starzawa koło Przemyśla żyje palearktyczny gatunek małża z rodziny skójkowatych - szczeżuja wielka. Jeśli by wsadzić do jej muszli obce ciało, na przykład ziarenko piasku, to z łatwością pokryje go perłową masą i powstanie perła. W życie szczeżuj - nie można ingerować - bo wpisane są na czerwoną listę gatunków zagrożonych.
Właściciele stawów nie pokazują postronnym osobom miejsc gdzie te małże żyją. Chętnie prowadzą tam miłośników przyrody a ich zainteresowanie tym gatunkiem wzrasta. Populacja szczeżui wielkiej, w okolicach Starzawy, z roku na rok rośnie. Ten małż żyje ponad 100 lat! Niedawno w tamtejszym potoku zasilającym stawy pojawiły się raki.
Na terenie fortów w Duńkowiczkach koło Przemyśla trwają manewry forteczne "Inforteca". To impreza mająca zainteresować turystów umocnieniami wchodzącymi w skład dawnej Twierdzy Przemyśl. Fort Duńkowiczki jest obok fortu VIII Łętownia oraz I Salis Soglio niejako "reprezentacyjnym" fortem Twierdzy Przemyśl. Jest częściowo udostępniony do zwiedzania.
Fortyfikacje zostały wybudowane przez Austriaków w II połowie XIX wieku. Najcięższe walki o Fort Duńkiwiczki toczyły się już na początki I wojny Światowej w październiku 1914 roku i mimo ciężkiego ostrzału artyleryjskiego jego konstrukcja nie ucierpiała, nie został też wysadzony przez wojska austro-węgierskie, które go opuszczały. Wieczorem odbędzie się rekonstrukcja tamtych wydarzeń z pokazem pirotechniczym wysadzania fortu.
Wcześniej odbywają się występy artystyczne m.in. o godz. 18:00 kabaretu Ławeczka z serialu "Ranczo" oraz gwiazdy wieczoru - zespołu Port Przemyśl. Są atrakcje dla dzieci, paintball i możliwość zwiedzania obiektu z przewodnikiem.