powiat przemyski
Dwudziestu podkarpackich maturzystów przystąpiło dziś do egzaminu z języka ukraińskiego. To licealiści z Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Przemyślu - jedynej w naszym regionie szkoły z ukraińskim językiem nauczania.
Połowa z nich to rodowici Ukraińcy, którzy trzy lata temu rozpoczęli naukę w tej szkole. Na egzamin do Przemyśla przyjechała także licealistka z Lublina, która także zdecydowała się zdawać maturę ze swojego języka ojczystego.
Dzisiaj był egzamin ustny, za dwa tygodnie będzie pisemny.
Była jedną z najmłodszych i jednocześnie wyjątkowo skutecznych działaczek wywiadu podziemia niepodległościowego. 10 maja mija piąta rocznica śmierci pochodzącej z Przemyśla - Ireny Szajowskiej.
Jako członkini zrzeszenia Wolność i Niezawisłość zbierała informacje dostarczane przez dwie pracownice Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Przemyślu. Były to raporty dostarczane konspiracji, mówiące o tym jak działa aparat represji.
Została aresztowana w październiku 1946 roku. Przeszła bardzo brutalne śledztwo, skazano ją na na 15 lat więzienia.
15 października 2007 roku Irena Szajowska została odznaczona przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zmarła 10 maja 2012 roku; pochowana 14 maja 2012 roku na przemyskim Cmentarzu Głównym.
Dziś oficjalne przecięcie wstęgi i poświęcenie "Bramy na Bieszczady", czyli drogi Pruchnik w pow. jarosławskim - Nienadowa w przemyskim. Uroczystość będzie połączona z inauguracją sezonu motocyklowego Motorbike.
Rozpocznie ją o godz. 11.00 msza święta w sanktuarium w Jodłówce. Następnie pojazdy kolumną przejadą do Huciska Nienadowskiego gdzie nastąpi uroczyste poświęcenie drogi i podążą w kierunku Pruchnika.
Nowa droga usprawniła komunikację w południowej części powiatu jarosławskiego. Dla mieszkańców Jarosławia i okolic to także najbliższe połączenie z Bieszczadami, stąd jej nazwa. Prace, które wykonywała firma Strabag trwały od wiosny do jesieni ubiegłego roku.Choć droga formalnie widniała na mapach, to trzeba było ją zbudować od podstaw. Oprócz nowej jezdni wykonano także chodnik na najważniejszym odcinku, barierki, odwodnienia i inne niezbędne drogowe elementy. Budowa 7 kilometrowego odcinka Pruchnik - Hucisko Nienadowskie kosztowała 7 mln złotych. Z tego 3 mln pochodzą z ogólnopolskiego programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej. Reszta to środki powiatu jarosławskiego i gminy Pruchnik.
Występy jedenastu kapel podwórkowych z różnych stron Polski zainaugurują w sobotę rano w Przemyślu 39. Ogólnopolski Festiwal Kapel Folkloru Miejskiego im. J. Janickiego.
Festiwal organizowany przez Centrum Kulturalne w Przemyślu jest najstarszą tego typu imprezą w Polsce. Jego celem jest zachowanie międzywojennej tradycji muzykowania ulicznego i kultywowanie tradycji kapel folkloru miejskiego.
Biorące udział w festiwalu kapele zaprezentują się nie tylko w konkursie, ale także na ulicach, podwórkach i osiedlach Przemyśla, gdzie zgodnie z dawną tradycją, w niedzielę do południa będą koncertować i umilać czas mieszkańcom miasta, a występy zakończą w Rynku.
Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej tworzy zbiór archiwalnych filmów związanych z miastem i apeluje do mieszkańców, by przynosili stare taśmy. Dotąd udało się zgromadzić kilkanaście taśm 8-milimetrowych, kilka projektorów filmowych i kamer.
Filmy pokazują Przemyśl lat 60. i 70. XX wieku. Były nakręcone przez mieszkańców. Do muzeum trafiły też filmy propagandowe wykonane na zlecenie PZPR. Mieszkańcy filmowali uroczystości religijne, rodzinne, ukazywali piękno przyrody miasta, a na taśmach propagandowych uwieczniono głównie obchody święta 1 maja i różne wiece wychwalające Związek Radziecki.
Choć filmy z pozoru nie są stare to zdaniem muzealników posiadają dużą wartość artystyczną i historyczną. Pokazują Przemyśl jakiego dziś już nie można zobaczyć.
Zbiórka taśm filmowych ciągle trwa. Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej zapewnia, że każdy darczyńca za przekazanie filmu otrzyma jego kopię w wersji cyfrowej.
W Nienadowej Górnej w powiecie przemyskim nastoletni motocyklista potrącił policjanta. 17-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego, jadąc od strony Huciska Nienadowskiego, nie zatrzymał się na sygnał funkcjonariusza. Uderzył przodem motocykla crossowego w policjanta, po czym odjechał.
Chwilę później porzucił pojazd i zaczął uciekać pieszo. 17-latka zatrzymał po krótkim pościgu drugi policjant. Chłopak nie miał uprawnień do kierowania motocyklem, maszyna nie była zarejestrowana i ubezpieczona.
Policjant z urazem kolana został przewieziony do szpitala.