powiat bieszczadzki
Od Bieszczad przez Kaukaz po Himalaje i Karakorum - filmy i prelekcje poświęcone górom będzie można od dziś przez dwa dni oglądać w Ustrzyckim Domu Kultury. Odbędzie się tam Przegląd Filmów Górskich. W programie jest m.in spotkania z Łukaszem Łagożnym - pierwszym podkarpackim zdobywcą Everestu i pochodzącym z Rzeszowa Maciejem Bedrejczukiem - uczestnikiem ubiegłorocznej zimowej wyprawy na K2 - jedyny nie zdobyty o tej porze roku ośmiotysięcznik. Będą też opowieści o górach Kirgizji i Kaukazie i o wybitnych postaciach polskiego himalaizmu. Imprezę zakończy spotkanie z Piotrem Pustelnikiem - zdobywcą wszystkich 14 ośmiotysięczników oraz Korony Ziemi - najwyższych szczytów wszystkich kontynentów.
To będzie jubileuszowa 15 edycja Przeglądu Filmów Górskich, który narodził się spontanicznie - wspomina organizator pierwszej - ówczesny szef Bieszczadzkiego GOPR Grzegorz Chudzik. W Ustrzykach rozgrywano międzynarodowe narciarskie zawody ratowników górskich i przegląd był pomysłem na rodzaj programu kulturalnego dla startujących ekip. Filmy przywiózł wtedy Piotr Snopczyński - ratownik, jeden z najlepszych polskich himalaistów, który zajmuje się fotografią górską.
Ustrzyckiemu przeglądowi - jak co roku towarzyszą: wystawa fotograficzna, kiermasz książek i sprzętu turystycznego.
PKS Jasło oferuje od dziś przejazdy z miasta na stok narciarski w Świątkowej Wielkiej . Tamtejsza stacja Mareszka to jedyny w powiecie jasielskim wyciąg narciarski. Specjalny autobus będzie kursował w piątki, soboty i niedziele a w czasie ferii będzie to linia regularna od poniedziałku do niedzieli.
Wyjazd z dworca PKS Jasło 2 razy dziennie o godz. 10:00 i 15:00. Powroty zaplanowano na godzinę 14:00 i 19:00.
Specjalne autobusy kursują też do innych ośrodków narciarskich w regionie. SkiBus dowozi chętnych np do wyciągów na Gromadzyniu i Laworcie w Ustrzykach - zabierając narciarzy nie tylko z miasta ale też okolicznych miejscowości. Jet też możliwość dojechania z Rzeszowa do Puław w Beskidzie Niskim - ta linia jest obsługiwana przy większej liczbie chętnych
Od 2 dni mamy odwilż i warunki na stokach nieco się pogorszyły - dziś jednak w górach znów zaczął padać śnieg i weekend z pewnością będzie można spędzić na nartach.
W Bieszczadzkim Parku Narodowym zamknięto wszystkie szlaki turystyczne. Ma to związek z ekstremalnymi, zimowymi warunkami. Decyzje po konsultacji z Grupą Bieszczadzką GOPR podjął dyrektor parku - szlaki będą zamknięte do odwołania.
W górach ciężka zima. Trasy turystyczne są nieprzetarte, na drzewach występuje okiść- czyli gruby mokry śnieg, grożący łamaniem gałęzi i całych drzew. W wielu miejscach zalega 1,5 metrowa warstwa śniegu, którego wciąż przybywa. Służby drogowe nie są w stanie w pełnym zakresie odśnieżyć dróg ani wjazdów na parkingi. Nie radzą sobie z odśnieżaniem ani pracownicy parku ani służby gminy Lutowiska zaangażowane w zapewnienie bieżących potrzeb mieszkańców i funkcjonowanie administracji.
Trudne warunki turystyczne panujące w Bieszczadach nie odstraszają miłośników gór od wycieczek. Są takie miejsca jak duża pętla, Wołosate czy Ustrzyki Górne, które od pierwszego dnia zimowych ferii cieszą się nieustającym powodzeniem.
Dyrektor Bieszczadzkiego Parku Narodowego Ryszard Prędki zachęca do sprawdzania na stronie GOPR i parku jakie danego dnia panują warunki, bo pokrywa śnieżna sięgająca półtora metra i wiatr sprawiają, że szlaki są niewidoczne. Trzeba odczekać kilka dni aż sytuacja ze śniegiem się ustabilizuje a do tego czasu można, oprócz jazdy na nartach skorzystać z oferty muzeum przyrodniczego w Ustrzykach Dolnych. Pracownicy muzeum przygotowali specjalny program poznawania przyrody Bieszczadów, lekcje edukacyjne,diaporamy.
W Ustrzykach Dolnych trwa zbiórka podpisów pod protestem przeciwko budowie fabryki węgla drzewnego i wytwórni mas bitumicznych. Fabryka miałaby stanąć na działce po dawnych zakładach przemysłu drzewnego. Mieszkańcy obawiają się, że zakład będzie zatruwał środowisko. Jak mówią "nie chcą mieszkać w Ustrzykach Dymnych." Pod protestem podpisało się już około trzech tysięcy osób.
Petycja do Rady Miasta Ustrzyk Dolnych, wraz z podpisami, trafi na sesję zaplanowaną 28 stycznia.
Protestujący domagają się wstrzymania procedur związanych z budową. Chcą by radni niezwłocznie uchwalili prawo miejscowe chroniące mieszkańców przed takimi inwestycjami. Władze miasta i rada pracują już nad przygotowaniem planu zagospodarowania tego terenu, by ewentualne inwestycje na tym obszarze nie budziły już protestów społecznych.
Zdaniem mieszkańców firma, która ma budować zakład w Ustrzykach, już zwozi surowiec, chociaż nie ma jeszcze raportu o oddziaływaniu na środowisko, ani pozwolenia na budowę.
Leśne trasy narciarskie w Mucznem mają certyfikat FIS.
Ośrodek narciarstwa biegowego rozwija się w tej bieszczadzkiej miejscowości na bazie Centrum Promocji Leśnictwa. Homologacja tras umożliwia organizowanie na nich profesjonalnych zawodów na trasach o długości 1,7 km i 2,5 km, gdzie mogą ścigać się wyczynowcy. Łącznie do dyspozycji narciarzy jest 17 km tras, z tym że większość z nich ma charakter rekreacyjny.
Już w najbliższy weekend, 12 i 13 stycznia, w Mucznem odbędzie się Puchar Grupy Azoty w narciarstwie biegowym. Kolejne imprezy biegowe w Bieszczadach to bieg Tropem wilka 27 stycznia w Cisnej i 9 lutego bieg "Tropem Żubra” w Mucznem.