powiat przemyski
Od nowego roku Dubiecko będzie ponownie miastem.
W projekcie rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustalenia granic niektórych gmin i miast oraz nadania niektórym miejscowościom statusu miasta przewidziano 10 takich przypadków. Z Podkarpacia będzie to tylko Dubiecko, które odzyska prawa miejskie utracone w 1934 roku.
W tym roku do ministra do spraw administracji publicznej wpłynęło 37 wniosków rad gmin. Spośród nich pięć zarekomendowano do negatywnego rozpatrzenia. Znalazł się tam wniosek Rady Miasta Rzeszowa o zmianę granic stolicy województwa i gmin: Krasne i Boguchwała.
Dwadzieścia dwa nowe zachorowania na COVID - 19 potwierdził w najnowszym komunikacie podkarpacki Sanepid. 20 osób pochodzi z powiatu jarosławskiego w tym jest siedem kobiet i trzynastu mężczyzn. Wszyscy pozostają w izolacji. Ponadto z powodu zakażenia koronawirusem hospitalizowani są kobieta i mężczyzna z powiatu kolbuszowskiego.
Wyzdrowiało kolejnych 21 osób. To 15 mieszkańców powiatu jarosławskiego, 3 osoby z Przemyśla, 2 osoby z powiatu przemyskiego i jedna z powiatu sanockiego.
Już blisko 450 osób zachorowało na COVID 19 w powiecie jarosławskim. To największe ognisko w regionie związane z zakażeniami w Centrum Opieki Medycznej i w Szpitalu Psychiatrycznym w Jarosławiu, w kręgu rodzinnym w Piwodzie oraz w jarosławskich Zakładach Mięsnych.
W Zakładach Mięsnych wynik dodatni potwierdzono u 252 osób, w tym u 193 pracowników oraz 55 osób z kontaktu. W zorganizowanym punkcie „walk-through” przebadano łącznie 960 pracowników - wykryto 117 zakażeń również u osób spoza powiatu.
W powiecie jarosławskim wyzdrowiało do tej pory 147 osób i odnotowano 15 zgonów
Pod koniec ubiegłego tygodnia pojawiło się nowe ognisko, "przywleczone" przez uczestników kolonii w Rabce Zdroju. W sumie z naszego regionu na koronawirusa zachorowało 14 osób - w tym 5 opiekunów, 5 uczestników kolonii i 4 osób z kontaktu. Chorzy pochodzą z powiatów: tarnobrzeskiego, kolbuszowskiego, niżańskiego i Tarnobrzega.
W fazie wygaszania są ogniska w powiecie przemyskim m.in w sklepie LIDL, w parafii rzymskokatolickiej w Ostrowie, oraz w Domu Pomocy Społecznej w Huwnikach. W tym powiecie wyzdrowiały 32 osoby, jedna zmarła.
Wolne od COVID-19 są powiaty - bieszczadzki, dębicki, leski, strzyżowski i miasto Krosno.
Do tej pory na Podkarpaciu badaniami laboratoryjnymi potwierdzono 1097 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2, 587 osób wyzdrowiało. Odnotowano 56 zgonów.
Około 60 razy interweniowali wczoraj strażacy w związku z burzami w regionie. Głównie było to wypompowywanie wody z zalanych obiektów, udrażnianie przepustów i kratek ściekowych oraz usuwanie połamanych konarów drzew. Najwięcej takich zdarzeń odnotowano w powiatach sanockim, mieleckim, tarnobrzeskim i przemyskim.
Jak ostrzegają meteorolodzy to nie koniec nawałnic na Podkarpaciu. Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej dziś przez całe województwo znów mogą przetoczyć się burze, miejscami będą im towarzyszyć opady gradu.
Synoptycy szacują, że opady będą sięgać do 3 litrów wody na metr kwadratowy. Gdzieniegdzie może też mocniej powiać, wiatr w porywach ma osiągać 70 km/h.
Ostrzeżenie obowiązuje całe województwo od godz. 12:00 do 23:00.
Narasta konflikt wokół możliwości przejazdu kładką nad Sanem w Bachowie w gminie Krzywcza. Mieszkańcy zbudowali ją 40 lat temu w czynie społecznym.
Wiszący obiekt łączy dwie części wsi oraz jedyną drogę prowadzącą do miejscowości Babice, gdzie znajdują się sklepy. W 2012 roku samorząd gminy Krzywcza włączył kładkę do ścieżki rowerowej green velo i wówczas ustawiono zakaz przejazdu dla pojazdów silnikowych. Mieszkańcy łamali przepisy, ale gdy na ścieżce rowerowej zaczęło przybywać rowerzystów policja zaczęła egzekwować prawo. W tej sytuacji mieszkańcy Bachowa zaczęli protestować przeciwko temu, że bardziej liczy się interes turystów niż miejscowych.
Wacław Pawłowski wójt gminy Krzywcza powiedział nam, że w zasobach urzędu nie ma dokumentacji kładki. Przyznaje, że została wybudowana przez mieszkańców. Ekspertyza z 1999 roku dopuszcza jej obciążenie do 3 ton. Obecnie zlecono wykonanie kolejnej ekspertyzy i jeśli potwierdzi zapisy tej wcześniejszej, to wójt obiecuje przywrócenie ruchu kołowego.
Kolejne burze przeszły nad regionem, nie było poważnych podtopień, ale 45 razy interweniowali w ciągu minionej doby strażacy na terenie województwa podkarpackiego.
Działania polegały przede wszystkim na udrażnianiu przepustów drogowych, wypompowywaniu wody z zalanych piwnic oraz na usuwaniu połamanych drzew z chodników i jezdni.
Najwięcej interwencji odnotowano w powiatach jasielskim, sanockim, przemyskim i rzeszowskim. W działaniach nikt nie został ranny.
Miłośnicy Dzielnego Wojaka Szwejka z całej Polski co roku wspierają Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Orzechowcach koło Przemyśla. Pieniądze, karmę oraz różne prezenty zbierają podczas swoich lokalnych akcji i przywożą na doroczne Wielkie Manewry Szwejkowskie.
W tym roku przekazali do schroniska 1500 złotych oraz kilkaset upominków: zabawki, karmę, tabletki do odrobaczania. W opinii Przemysława Grządziela kierownika schroniska - pomoc jest znacząca a co ważne świadczona przez "Szwejków" systematycznie. Wielu z nich przyjęło psa lub kota pod swój dach. Jak mówią miłość do czworonogów zaszczepił w nich wódz - czyli bohater Haszkowej historii. Józef Szwejk handlował (zwykle kradzionymi) psami, podrabiał im rodowody i farbował sierść.